- Na moje biurko jeszcze takie pismo nie wpłynęło - powiedziała wczoraj Ewa De La Torre, starosta powiatu gryfińskiego. O odrzuceniu skargi swego pełnomocnika nie wie również Ryszard Dziok, dyrektor PZD. Za błąd urzędników zapłaci kasa starostwa, które jest w nie najlepszej kondycji. Karę trzeba będzie zapłacić w ciągu 14 dni, aby nie narastały odsetki.
Wycinkę zlecił w końcu 2004 r. Powiatowy Zarząd Dróg, a zrębu dokonało
Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Chojnie. ZDP postanowił wyciąć jesion przy ul. Słowiańskiej w Chojnie. Wycięto natomiast zdrową lipę. Jak w dochodzeniu zeznali świadkowie, pracownica PZD przyjechała i palcem wskazała dwa drzewa do usunięcia.
Burmistrz Chojny wysłał na miejsce komisję i wszczął postępowanie administracyjne. Okazało się, iż PZD nie miał pozwolenia na usunięcie tych zdrowych drzew. Podobnie było z wycięciem zdrowego dębu, ale tu postępowanie nadal trwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
