Przypomnijmy. 1 czerwca sąd rejonowy w Szczecinie postanowił, że dziewiętnastu oskarżonych, którzy nielegalnie sprowadzali do Polski olej napędowy z Niemiec, nie będą odpowiadać za niezapłacenie ponad miliona złotych ceł i podatków.
Według prokuratury mężczyźni fałszowali deklaracje celne, korumpowali celników i sprzedawali w Polsce paliwo, które według dokumentów miało być wywiezione statkami z naszego kraju (tranzyt nie jest opodatkowany) .
Gdy chodzi o cła - to zdaniem sądu - po wejściu Polski do Unii, te przestępstwa przestały być karane, bo w Unii nie ma granic celnych, a prawo Wspólnoty ma tu pierwszeństwo przez naszymi ustawami.
Co więcej obowiązek wykazywania w deklaracjach podatkowych VAT-u i akcyzy nie istniał przed 1 maja 2004, kiedy oskarżeni prowadzili przestępczą działalność (czerwiec-październik 2002r.).
Na decyzję sądu w sprawie VAT i akcyzy szczecińska prokuratura złożyła zażalenie. Według niej obowiązek płacenia VAT i akcyzy istniał przed 1 maja 2004 choć miał inną formę (zgłoszenie celne, a po 1 maja deklaracja celna). Prokuratorzy zwracają też uwagę, że oskarżeni nie chcieli płacić podatków bez względu, czy taki obowiązek by istniał, czy nie.
Nie wiadomo kiedy sąd zajmie się zażaleniem prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
