Łarpia stanęła. Katastrofa ekologficzna
Najważniejszym celem jest udrożnienie rzeki, a następnie ocena jak daleko zaszły zmiany ekologiczne.
- Udało się doprowadzić do konkretnych ustaleń a przedstawiciel wykonawcy i inwestora poczynił konkretne zobowiązania związane z usuwaniem skutków powstałej szkody środowiskowej – mówi Artur Zagórski ze Stowarzyszenia Ekologicznego "Łarpia". - To, że spotkanie się odbyło oraz to, że przebiegało w dobrej atmosferze w mojej ocenie, jako uczestnika spotkania, kajakarza, osoby, która tu żyje i spędza wiele czasu na wodzie i Polickich łąkach nie jest niczym nadzwyczajnym a na pewno nie jest sukcesem. Ktoś, kto spowodował szkodę środowiskową o takim rozmiarze musi się przynajmniej spotkać i być miły. Pozostają kwestie skrupulatnego wyegzekwowania ustaleń, patrzenia na ręce, zabezpieczenia na przyszłe lata i rekompensaty za powstałe szkody dla nas mieszkańców na wiele następnych lat (kilkadziesiąt, czyli tyle ile rzeka po oczyszczeniu będzie potrzebowała by odtworzyć swoje biologiczne bogactwo w tym miejscu). I to jest tak naprawdę mój cel, który z pomocą kilku policzan i przy dobrym nastawieniu wykonawcy i inwestora mam nadzieję osiągnąć.
Przypomnijmy, że w połowie grudnia ubiegłego roku hałda urobku z dna rzeki zsunęła się do Łarpi, czyli bocznej odnogi Odry, blokując swobodny przepływ. W efekcie rzeka stanęła.
Woda w Łarpii była mętna i unosił się z niej odór, a jej głębokość przy ujściu do Odry spadła do zaledwie 20 cm. Sprawa stała się na tyle poważna, że Urząd Morski w Szczecinie sprawdzał dno na torze wodnym i zlokalizowanej pod wyspą Długi Ostrów obrotnicy dla statków, żeby sprawdzić, czy urobek z tych prac nie spowodował wypłycenia na akwenie.
ZOBACZ TEŻ:
Do awarii przyznał się wykonawca prac w ramach projektu "Polimery Police", czyli koreańska spółka Hyundai Engineering Company.
- W trakcie spotkania poruszono sprawy związane z analizą aktualnej sytuacji, jak również sposobu oraz trybu w jakim realizowane będzie usuwanie skutków zaistniałej awarii. Co kluczowe, przedstawiono wstępny harmonogram zakładający zakończenie wszelkich niezbędnych prac do końca I kwartału 2021 roku. Zaznaczono, iż wykonawca dołoży wszelkich starań aby zadanie zrealizować w możliwie jak najkrótszym terminie – poinformował nas Artur Echaust, reprezentujący HEC.
ZOBACZ TEŻ:
Z naszych informacji wynika, że pod koniec stycznia odbędzie się kolejne spotkanie dotyczące przyszłości rzeki.
Interwencję poselską dotyczącą zanieczyszczenia Łarpi podjął Arkadiusz Marchewka, poseł KO.
- W tej sytuacji wnoszę, aby Dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie podjął działania administracyjno-prawne zmierzające do usunięcia zanieczyszczenia powstałego w Łarpi, a także do zapobieżenia wystąpieniu podobnych przypadków w toku realizacji projektu Polimery Police - czytamy w piśmie parlamentarzysty do Wojciecha Zdanowicza, dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?