Chodzi o odcinek placu Lotników między ulicami Małopolską i Mazurską. Jest tu kilkanaście miejsc parkingowych w strefie A. Strefa została zawieszona kilka miesięcy temu bez rozgłosu. Parkometr ofoliowano, a kontrolerzy się tu nie pojawiają. Brakuje poziomego oznakowania strefy. Część kierowców o tym jednak nie wie, bo oficjalnie nikt o zawieszeniu strefy nie informował. Niektórzy nadal szukają parkometru na sąsiednich ulicach. I płacą, choć wcale nie muszą.
Niedawno sytuacja się skomplikowała, bo z części miejsc postojowych zrobiono tymczasowy przystanek dla autobusu linii 87.
- Wygląda na to, jakby SPP w tym miejscu nie funkcjonowała. Automat do sprzedaży biletów jest od wielu miesięcy owinięty folią, a na miejscach parkingowych brakuje oznaczenia poziomego i pionowego. Z relacji mieszkańców wynika, że kontrolerzy nie wsadzają za wycieraczkę mandatów za parkowanie bez opłaty - dziwi się radny Przemysław Słowik.
Urzędnicy potwierdzają, że strefa jest zawieszona, ale nie wiadomo do kiedy.
- Parkomat jest ofoliowany ze względu na fakt, że na tym odcinku Placu Lotników nie są pobierane opłaty. Niektóre miejsca parkingowe pełnią rolę przystanku autobusowego, a pozostałe, na przeciwko restauracji, zostały wyłączone ze strefy płatnego parkowania zgodnie z zatwierdzonym projektem czasowej organizacji ruchu. Kontrola wnoszenia opłat za postój w strefie na tym odcinku zostanie wznowiona po przywróceniu stałej organizacji ruchu i prawidłowym oznakowaniu miejsc parkingowych - wyjaśnia Anna Szotowska, z-ca prezydenta Szczecina.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?