O zmianie pomysłu wspominano wcześniej, ale dziś wiadomo już na pewno - Muzeum Morskiego nie będzie, a w jego miejsce powstanie Centrum Nauki Balticum, obiekt wzorowany na warszawskim Centrum Nauki Kopernik.
Urząd marszałkowski tłumaczy, że zmianę wymusiły założenia perspektywy unijnej na lata 2014 - 2020.
- Nie przewidują możliwości finansowania obiektów kultury, muzeów itp., więc należało zmienić koncepcję - tłumaczy Gabriela Wiatr, rzecznik prasowy marszałka województwa. - Ta perspektywa kładzie nacisk na centra kultury i edukacji. Stąd również zmiana nazwy projektu na roboczą Centrum Nauki (Balticum) oraz wzbogacenie koncepcji o funkcje edukacyjne.
Nowa nazwa, Centrum Nauki Balticum, pojawiła się już w oficjalnych dokumentach Urzędu Marszałkowskiego. Podczas ostatniej wizyty w Szczecinie minister kultury Małgorzaty Omilanowskiej (pokazywano jej przyszłe Muzeum Przełomów) wspomniała o tej zmianie, ale jakby niepewnie.
- Nowoczesny budynek miał powstać na Łasztowni - mówiła pani minister. - Nadal jednak nie wiadomo czy będzie nowy obiekt Muzeum Morskiego. Nie złożę w tej chwili konkretnych obietnic. Ani ja, ani jak przypuszczam pan marszałek, ponieważ piłka jest w grze. Ta piłka w grze objęta jest na razie pełną tajemnicą.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że marszałek był w Warszawie negocjując tzw. kontrakt terytorialny, czyli te inwestycje, na które pieniądze przyjdą z budżetu. Prawdopodobnie była też mowa o CNB, ale na razie to pełna tajemnica.
Kolejną tajemnicą są też zabiegi o pozyskanie od skarbu państwa przedwojennego budynku stojącego tuż obok przyszłego CNB. Na tyle dużego, że można tu z powodzeniem przenieść wszystkie zbiory dotyczące morza. Nieoficjalnie też mówi się, że pierwotny koszt Muzeum Morskiego z planowanych przed laty 40 mln zł wzrósł do 100 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?