Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zalecenia nie tylko dla par po 60-tce

Bogna Skarul
Rozmowa z Iwoną Jankowską-Wojniak, lekarzem ginekologiem i seksuologiem ze Szczecina.

- Związek dwojga kochających się ludzi można porównać do pór roku: pełna nadziei i euforii wiosna, gorące i namiętne lato, jesień kolorowa i dojrzała, i zima - surowa, piękna i tajemnicza, a zarazem czysta i spokojna.
Stereotypy dotyczące osób mocno dojrzałych bardzo różnią się od rzeczywistości. Młodzi ludzie nie wyobrażają sobie, że ich rodzice, nie mówiąc już o dziadkach, uprawiają seks. A jednak. Długość życia w XXI wieku znacznie różni się od tej, która była 200 czy 100 lat temu, ale także dzięki nowoczesnej medycynie stan zdrowia starszych ludzi zdecydowanie różni się na plus. Dziś 60- czy nawet 70-latkowie to sprawni fizycznie, intelektualnie i seksualnie, pełni życia ludzie. Więc jeśli nie ma zdecydowanych, ale lekarskich przeciwwskazań (cukrzyca, nadciśnienie), powinniśmy nawet w podeszłym wieku uprawiać seks i się nim cieszyć.

- Czy są jakieś korzyści z uprawiania seksu w podeszłym wieku?

- Po intensywnym zawodowo okresie życia, zakończeniu kariery zawodowej, odejściu z domu dzieci, podjęcie dawnych czy nowych pasji może bardzo zbliżyć kochających się, zaprzyjaźnionych ludzi. Stabilizacja i spokój mogą zapewnić warunki do "odkurzenia sypialni". Oczywiście potrzebne do tego są odpowiedni stan zdrowia oraz dobra forma fizyczna i psychiczna. Seks po 60. jest oczywiście inny niż 20, 30 czy 40 lat wcześniej. Nie jest już jedną z najważniejszych części związku, nie jest tak spontaniczny ani zwariowany. Jest za to pełen porywów emocji, ciepły i wygodny. Jest też wolny od stresów związanych z niechciana ciążą, obecnością w domu dzieci, kompleksami czy potrzebą udowadniania sobie czy partnerowi czegokolwiek. Akt seksualny jest dla dojrzałych kochanków jednym z elementów okazywania uczucia. Spełnieniem nie tylko fizycznym, ale i psychicznym. Badania dowiodły, że z wiekiem ludzie stają się bardziej romantyczni, dbają o szczegóły, których wcześniej nawet nie zauważali.
Poza tym aktywność seksualna w każdym wieku, zwłaszcza podeszłym, pomaga utrzymać sprawność fizyczną i zdrowie. Seks jest lekiem na krążenie, balsamem wygładzającym skórę i świeżą bryzą pogłębiającą oddech. A do tego koi psychikę i działa antydepresyjne.

- Jakie najczęściej problemy z życiem seksualnym mają emeryci?

- Najczęstszymi problemami, z powodu których zanika życie seksualne w dojrzałym wieku, to obniżone libido, zaburzenia erekcji u mężczyzn i bolesne współżycie spowodowane suchością pochwy u kobiet. Są to problemy, które można i trzeba leczyć. A spowodowane są głównie niedoborami hormonalnymi związanymi z wiekiem. Na temat życia seksualnego emerytów nie wiemy dużo. Jak pokazuje "Raport o seksualności Polaków" profesora Zbigniewa Starowicza z 2002 roku, większość naszych rodaków uważa, że ludzie po sześćdziesiątce nie są zdolni do kontaktów seksualnych. Tymczasem 41 procent emerytów przyznaje się do aktywnego życia seksualnego, a 15 procent chciałoby je prowadzić, ale nie ma partnera. Co czwarty mężczyzna po 70. roku życia jest sprawny seksualnie.

- Co trzeba robić, aby także na emeryturze być zadowolonym z życia seksualnego?

- W każdym wieku udane współżycie nie przychodzi samo. Trzeba podgrzać emocje, "podlewać kwiatek". Oboje partnerzy muszą dbać o płomienność związku, o udane życie seksualne. Ale do tego niezbędne jest dbanie o zdrowie - różnorodna dieta pełna zdrowych tłuszczów i białka, regularna dawka ruchu, gimnastyka. Palenie papierosów, alkohol czy narkotyki zdecydowanie obniżają sprawność seksualną.
W przypadku problemów niezbędne są konsultacje z lekarzem. Prawidłowe, systematyczne leczenie choroby podstawowej (nadciśnienie, cukrzycy, chorób serca, stresów, depresji), ale także zaburzeń związanych ze strefą seksualną, może przywrócić seks w związku. Lekarz ginekolog, urolog czy wreszcie seksuolog pomoże zadbać o jakość współżycia, a co za tym idzie, o jakość życia.

- Jak po 60. zainicjować współżycie?

- Codzienna intymność - dotykanie, przytulanie, czułość, to klucz do zadowolenia seksualnego. Ale też jest najlepszą grą wstępną. Nie bójmy się stwarzać nastroju - zapalone świece, olejek do masażu, gadżety erotyczne, bielizna. W starszym wieku miłość się daje, nie oczekując niczego w zamian. Pamiętajmy także o codzienności. Dbajmy o czystość, elegancję na co dzień, także w domu. Używajmy perfum, smarujmy balsamem nogi. Rozmawiajmy o współżyciu, problemach i przyjemnościach. Wspólnie czytajmy opowiadania i oglądajmy filmy erotyczne. Ale to jest zalecenie nie tylko dla par po 60.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński