Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz, który można złamać. W wakacje z psem (nie) wejdziesz na każdą plażę

Paulina Targaszewska [email protected]
Nie ma kar za przebywanie z pupilem na plaży, nawet jeśli jest ona strzeżona.
Nie ma kar za przebywanie z pupilem na plaży, nawet jeśli jest ona strzeżona. Sebastian Wołosz
Rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi wyjazdy nad morze. Wiele osób na urlop zabiera ze sobą pupila. Turyści zastanawiają się, gdzie można z nim w spokoju poplażować. W niektórych miejscowościach tworzone są specjalne plaże dla czworonogów.

- Jako pierwsi w kraju, blisko 10 lat temu, stworzyliśmy na polskim wybrzeżu plażę dla psów - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia.

Co z miejscowościami, w których nie ma specjalnych plaż dla psów? Oficjalnie we wszystkich nadmorskich gminach w sezonie letnim panuje zakaz wchodzenia z czworonogiem na plaże strzeżone. Miłośnicy zwierząt zwykle stosują się do regulaminu i takie plaże omijają szerokim łukiem, a jeśli nawet zbłądzą, to po upomnieniu przez ratownika przenoszą się z psem w inne miejsce. Jeśli jednak ktoś zakaz złamie i będzie plażował z psem na plaży strzeżonej, żadnej kary nie otrzyma.

- Staramy się nie karać za wchodzenie na plażę strzeżoną z psem. Zwykle jedynie upominamy plażowiczów i podpowiadamy, gdzie mogą z psem spokojnie wypoczywać - mówi Elżbieta Guz z Urzędu Gminy w Dziwnowie.

Jeśli jednak ktoś się uprze i postanowi z psem plażować na strzeżonym kąpielisku, kary i tak nie dostanie.

- Mamy na terenie gminy wyznaczone plaże, na których można wypoczywać z psem. Jednak de facto nie możemy nikomu zabronić wejścia na plażę strzeżoną z psem, bo sąd najwyższy uznał, że takie zachowanie jest ograniczaniem obywatelskiej swobody - mówi Łukasz Tylka z Urzędu Gminy w Rewalu.

Więcej przeczytasz w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński