Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zajezdnia Golęcin do remontu? Nie uda się, bo Szczecin nie ma pieniędzy

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Trzy nieudane przetargi i spór sądowy w tle. To najkrótsza historia dotycząca prób modernizacji jednej z dwóch czynnych szczecińskich zajezdni tramwajowych.

Plany były ambitne. Do 2023 roku - "Głos" pisał o tym w 2016 roku - zajezdnia Golęcin przy ulicy Wiszesława miała zostać rozbudowana o działkę sąsiednią, na której miał powstać nowy budynek administracyjno-biurowy. Hala miała zostać rozbudowana o dodatkowe stanowiska, nie mówić już o nowym torowisku, łącznie z pętlą objazdową przed zajezdnią. Z zapowiedzi nic nie wyszło i nic nie wyjdzie.

- Miasto ogłosiło trzy kolejne przetargi na opracowanie dokumentacji projektowej. Składane oferty przewyższały jednak znacząco kwotę zaplanowaną na ten cel (np. przeznaczone 1,3 mln zł a najniższa oferta 3,3 mln zł.), w związku z czym postępowania były unieważniane - mówi Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta. - W kontekście powyższego oraz obecnych możliwości budżetowych, nie planuje się w najbliższym czasie wznawiać przetargów na opracowanie dokumentacji projektowej.

Cieniem na inwestycji położył się także spór sądowy. Przypomnijmy, że chodzi o umowę, jaką Szczecin podpisał w styczniu 2017 roku z projektantem dla przebudowy ulicy Wiszesława i zajezdni tramwajowej Golęcin. Miasto wybrało ofertę szczecińskiej firmy projektowej AG STUDIO Sp. z o.o. Jej wartość sięgała 1,088 mln zł netto.

Kłopoty w realizacji zadania zaczęły się w momencie wykonywania dokumentacji geologicznej. Strony nie mogły dojść do porozumienia i ostatecznie miasto zerwało umowę z firmą. Firma, z którą magistrat zerwał umowę, złożyła do sądu sprawę, w której domagała się od gminy kwoty w wysokości 937.889,21 zł wraz z odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od dnia 28 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty wraz z kosztami postępowania sądowego z tytułu nieuiszczonego wynagrodzenia wynikającego z zawartej umowy.

W wyroku wydanym 8 października 2020 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie zasądził od Gminy Miasto Szczecin na rzecz AG STUDIO Sp. z o.o. kwotę w wysokości 54.400,00 zł (czyli 5,5 proc. dochodzonego roszczenia) wraz z odsetkami za opóźnienie tytułem zwrotu kary umownej naliczonej przez gminę.

- Od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 8 października 2020 roku Gmina Miasto Szczecin nie wnosiła apelacji, uznając go za odpowiadający prawu. Natomiast, od wymienionego wyroku apelację wniosło AG Studio Sp. z o.o. Apelacja ta została jednak oddalona przez Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 28 kwietnia 2021 roku. Tym samym, oba orzeczenia wydane w tej sprawie zarówno przez Sąd Okręgowy w Szczecinie, jak i Sąd Apelacyjny w Szczecinie są prawomocne - wyjaśnia Paulina Łątka.

Na Golęcinie jest najstarsza eksploatowana zajezdnia wybudowana w 1898 roku poza granicami ówczesnego Szczecina. Była pierwszą bazą ery elektrycznej i zastąpiła położoną nieco na południe zajezdnię konną przy ulicy Dębogórskiej.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński