Bell wypatrzony przez Pogoń został podczas amerykańskiego tournee portowców. Jamajczyk wystąpił przeciwko nim w ekipie Icon FC i zdołał strzelić bramkę. Później został przez Pogoń zaproszony na testy.
Przyleciał do Polski i wziął udział we wszystkich zgrupowaniach, także tym w Turcji. Co ciekawe Jamajczyk widnieje nawet na aktualnym plakacie Pogoni, co może wskazywać na ówczesne jego duże szanse na angaż w portowym klubie.
Dość niespodziewanie Pogoń na tydzień przed startem rozgrywek zrezygnowała z jego usług. Podobno dość długo trwał okres aklimatyzacji. Z kluby dochodziły różne głosy. Niektóre mówiące o tym, że trzeba dać mu okazję do pokazania się, inne, że Pogoni niepotrzebny jest kolejny napastnik, obciążający budżet. Teraz Bell testowany jest przez Odrę. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze zamieni I ligę na ekstraklasę. No chyba, że oba kluby latem zamienią się miejscami, co również jest dość prawdopodobne.
Kibicujesz Pogoni Szczecin? Zajrzyj na serwis gs24.pl/pogon
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?