Olgierd Moskalewicz jest kapitanem Pogoni. Najbardziej utytułowanym i doświadczonym z piłkarzy. Prowadzi w klasyfikacji "O Kryształową Piłkę Głosu", co oznacza, że jest też najlepszy. Tymczasem wkrótce może usiąść na ławce rezerwowych. Dlaczego?
- Ciężko znaleźć dla niego miejsce na boisku - mówi Bogusław Baniak, szkoleniowiec Pogoni. - Na pozycji lewego pomocnika nie czuje się zbyt dobrze. Także środek nie jest dla niego najlepszym miejscem.
Zdaniem szkoleniowca problemy z ustawieniem Moskalewicza "w systemie" mogą skończyć się posadzeniem go na ławce rezerwowych.
- Wkrótce do składu wrócą Batata i Rafał Grzelak. Wówczas ciężko będzie znaleźć dla niego miejsce - mówił na konferencji prasowej po meczu z GKS trener portowców. - Trudno mi o tym mówić, ale pytanie "co dalej z Moskalewiczem" może się wkrótce stać bardzo aktualne.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?