Zagłębie - Pogoń. Kto lepiej zareaguje na boisku na blamaż w Pucharze Polski?

Oba kluby zostały ośmieszone w piłkarskim środowisku, bo przegrały z niżej notowanymi rywalami w Pucharze Polski. Pogoń przegrała po karnych z pierwszoligowym GKS Katowice, a lubinianie ulegli trzecioligowemu Huraganowi Morąg. Kibice obu zespołów byli źli, ale podlejsze nastroje w Lubinie. Zagłębie nieźle spisywało się w lidze, a uległo trzecioligowcowi. Pogoń ma spore problemy kadrowe, na boisku walczyła, ale była bardzo nieskuteczna. Marne to jednak pocieszenie.

Kto lepiej zareaguje na wpadkę? W klubach cisza, ale nieoficjalnie mówi się, że w Zagłębiu posypią się kary finansowe. Piłkarze i szkoleniowcy stracą premie, będą musieli wykupić karnety dla tych fanów, którzy pojechali do Morąga. Mówi się też, że na włosku wisi posada trenera Mariusza Lewandowskiego. Można się spodziewać, że w sobotę miedziowi zagrają ogromnie zmotywowani, by zmazać plamę.

W Pogoni zdecydowanie spokojniej, ale czy to da dobry efekt? Wydawało się, że wygrana z Wisłą Kraków w lidze rozpocznie dobry okres. Porażka w PP to nie tylko wizerunkowy cios, ale i podcięcie skrzydeł. O zmianie trenera Kosty Runjaica nikt nie plotkuje, ale na pewno Niemiec nie ma już tak mocnej pozycji jak wiosną.

W poprzednim sezonie Pogoń z Zagłębiem miała ogromne problemy. W Lubinie porażka - po fatalnym występie (szczególnie w I połowie) - 0:3. To był jeszcze mecz w którym Portowców prowadził Maciej Skorża. W rewanżu był już Runjaic. Pogoń zagrała dużo, dużo lepiej. W I połowie sporo jej wychodziło, prowadziła 3:1, a bramkę strzelił nawet David Niepsuj. Po zmianie stron goście przycisnęli i wyrównali. Katem Pogoni był Jakub Świerczok, który w Szczecinie strzelił hat-tricka, a w Lubinie zdobył 2 bramki. Dla Pogoni trafiali Spas Delew, Jakub Piotrowski i Niepsuj. Dwóch pierwszych w sobotę nie zagra, Niepsuj ma małe szanse.

Pogoń znów zagra składem zbliżonym do ostatnich występów. Spotkanie Zagłębie - Pogoń rozpocznie się o godz. 18. Transmisja w Canal Plus Sport.