Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaginiony żołnierz z Podjuch nie żyje

pit
W Podjuchach, nieopodal strzelnicy żołnierze znaleźli ciało poszukiwanego od czwartku kolegi, Jacka D.

Wszystko wskazuje na to, że popełnił samobójstwo. Sprawę wyjaśni prokuratura.

Żołnierz zostawił córkę i żonę. Przed zaginięciem zadzwonił do najbliższych. Był na misji w Iraku i w Afganistanie.

Mężczyzna zaginął w czwartek, 14 czerwca. Do akcji poszukiwania oprócz policji włączyła się również fundacja Itaka.

Ostatni raz był widziany w okolicy Puszczy Bukowej, tam, gdzie odnaleziono jego ciało.

- Znałem go osobiście - mówi major Zbigniew Kosztowny z 5. pułku inżynieryjnego. - Brał udział w pierwszej zmianie misji w Iraku, służył także w VII zmianie PKW Afganistan.

Oficer zaprzecza, że mógł paść ofiarą stresu bojowego, podobnie jak Włodzimierz N., także żołnierz zawodowy, który w grudniu ubiegłego roku został znaleziony wyziębiony w Tatrach.

- Od czasu misji minęło sporo czasu, każdy w nas w jednostce może skorzystać z pomocy psychologa - dodaje major Kosztowny.

Okazuje się, że zespół stresu bojowego występuje bezpośrednio po działaniach militarnych.

- Jeżeli na doświadczenia związane z uczestniczeniem w operacjach bojowych nałożą się problemy problemy rodzinne, czy finansowe, takie osoby są skłonne do gwałtownych czynów - tłumaczy dr Jerzy Pobocha, psychiatra.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński