Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaginiona (?) płyta radnego i skarbnika Szczecina wróciła na Cmentarz Centralny

OPRAC.:
Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Udało się to dzięki spostrzegawczości Adama Bogacza, jednego z mieszkańców, który powiadomił policję, że przy ul. Emilii Plater w Szczecinie zauważył duży fragment płyty z widocznym krzyżem i napisami.

- Po przekazaniu mi informacji przez policję, otrzymałem zdjęcia od p. Adama i okazało się, że jest to część nagrobka radnego miejskiego oraz skarbnika miasta Szczecina - Johannesa Adolpha Schlesacka - relacjonuje komisarz dr Marek Łuczak, policjant i historyk.

Znamy życiorys Adolfa Schlesacka, który urodził się 24 czerwca 1840 roku prawdopodobnie w Neuruppin. Był synem dyrektora sądu miejskiego w Berlinie Hansa Adolfa Schlesacka (ur. 25 sierpnia 1800 roku w Berlinie) oraz Cäcilie Henriette Amalie Schlesack z d. Groebenschütz (ur. ok. 1813 roku, zm. 17 kwietnia 1891 roku w Berlinie).

- Adolf był radnym miejskim oraz tzw. "Kämmererem" czyli kamlarzem, podkomorzym lub po prostu dyrektorem wydziału finansowego lub skarbnikiem miasta Szczecina. Mieszkał (1877) przy ul. Dworcowej 9, następnie (1879) przy al. Jana Pawła II 17, a następnie (1881, 1883) przy al. Wyzwolenia 87 w Szczecinie - opowiada pan Marek. - Ożenił się z Marią Marthą Magdaleną Schulze (ur. 9 sierpnia 1856 roku w Szczecinku, zm. 2 lutego 1941 roku w Berlinie-Schmargendorfie). Mieli troje dzieci: Marthę Clarę Cäcilie (ur. 14 listopada 1877 roku w Szczecinie, zm. 14 października 1879 roku), syna, który urodził się martwy 5 marca 1879 roku oraz Paula Friedricha Martina (ur. 21 października 1881 roku, zm. 22 lutego 1921 roku w szpitalu Westend-Krankenhaus w Berlinie).

Nieznana jest data śmierci Adolfa Schlesacka, sądząc po stylistyce płyty i krzyża pochodzi ona z początku XX wieku. Płyta wróciła na Cmentarz Centralny.

- Dziękuję p. Adamowi za jego reakcję, Christiane Karweik za pomoc w ustaleniach oraz policjantom, dzięki którym mogła przetrwać pamięć o niemieckim radnym naszego miasta. Cieszę się, że nie byliście obojętni - dodaje pan Marek.

Tej ulicy dziś już nie ma, bo w tym miejscu stoi Trasa Zamkowa. Starsi szczecinianie kojarzą ulicę z najtragiczniejszą katastrofą komunikacyjną w powojennym Szczecinie. Zobacz ARCHWILNĄ GALERIĘ >>

Tej ulicy w Szczecinie już nie ma. Jak wyglądała ulica Wysza...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński