Sara to amstafka, Fiodor to pitbull.
- Psy były na spacerze z mężem. W pewnym momencie Fiodor zobaczył sarnę, szarpnął, pękła smycz i pognał za zwierzęciem. Za nim dała susa Sara. Nie pomogły wołania - mówi pani Agnieszka. - O pomoc w odnalezieniu ukochanych psów poprosiliśmy policję, Straż Graniczną, inne służby, sąsiadów, myśliwych i schroniska dla bezdomnych zwierząt. Na razie bez rezultatu. Dodam, że pieski zaginęły w okolicach Kurowa i Ustowa.
Sara to pręgowana ciemnobrązowa amstafka z białymi znaczeniami. W chwili zaginięcia miała czarną szeroką obrożę i metalową wygrawerowaną adresówkę w kształcie serca. Z kolei Fiodor to pitbull red nose, czekoladowo-rudy, miał brązową szeroką obrożę i czarną skórzaną adresówkę. Piesek kuleje na lewą tylną łapę, jest w trakcie leczenia. Suczka jest wysterylizowana, pies wykastrowany, są zaszczepione, zaczipowane i bardzo łagodne do ludzi, jednak z dala od domu mogą być nieufne i przestraszone.
Za pomoc w odnalezieniu Sary i Fiodora pani Agnieszka wyznaczyła nagrodę - 1000 zł. Ktokolwiek wie o losach czworonogów proszony jest o kontakt pod numerem telefonu: 600 881 691. Dokładny opis tego przykrego zdarzenia dostępny jest na stronie internetowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?