Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadania specjalne dla lokatorów

Michał Fura
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Słowianin" w Świniujściu poprosiła swoich lokatorów o wykonanie pomiarów zajmowanych przez nich piwnic. " Sprawę prosimy traktować jako ważną i pilną" - napisano do mieszkańców.

Dlaczego spółdzielcy mają wyręczać pracowników spółdzielni? - To wszystko powinna robić spółdzielnia, ale nie mamy na to czasu - tłumaczy Krystyna Dębska, zastępca prezesa zarządu spółdzielni.
Zawiadomienie razem z gotowym oświadczeniem, na którym lokatorzy spółdzielni powinni wpisać wyniki wykonanych pomiarów, dotarły do mieszkańców w ubiegłym tygodniu: "W związku z wykonaniem ustawy z dnia 15.12.2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych, SM "Słowianin" dokonać musi inwentaryzacji lokali mieszkalnych, niemieszkalnych, pow. przynależnych (piwnic), pow. ogólnych oraz pow. gruntów. Biorąc powyższe pod uwagę, prosimy o dokonanie pomiaru piwnic (...) Sprawę prosimy traktować jako ważną i pilną" - napisano do lokatorów.
- To jakaś paranoja. Ja mam mierzyć piwnicę? Nie mam czasu, bo pracuję, a poza tym nie będę specjalnie wystawiał ze swojej piwnicy wszystkich przechowywanych tam rzeczy. Czy oni nie mają planów budynków? Przecież tam są wszystkie potrzebne dane - mówi jeden z lokatorów spółdzielni, proszący o anonimowość.
Krystyna Dębska, zastępca prezesa zarządu SM "Słowianin", tłumaczy: - Oczywiście możemy to zrobić, bo wszystko powinna zrobić spółdzielnia, ale chcemy, żeby odbyło się to szybciej. Jeśli chociaż cześć lokatorów przychyli się do naszej prośby, będziemy bardzo zadowoleni, bo pozwoli to zaoszczędzić nam czas. Poza tym, gdy raz umówiliśmy się z mieszkańcami jednego z bloków, by za jednym razem dokonać pomiarów, przyszło niewiele osób. W tej sytuacji nie pozostało nam nic innego jak zwrócić się z prośbą o dokonanie pomiarów przez lokatorów - wyjaśnia.
- Nie mają czasu?! To za co oni biorą pieniądze? - pytają zdenerwowani mieszkańcy. - My też nie mamy czasu, żeby wyręczać spółdzielnię.
Prezes Dębska pytana czy potrzebnych danych nie można wziąć z dokumentacji poszczególnych budynków, tłumaczy: - Niektórzy, przy zasiedlaniu, nie zajmowali piwnic, które były im przydzielone, tylko na przykład zamieniali się z sąsiadami. Przez to często zmieniała się numeracja, co stanowi utrudnienie.
Osobom, które nie poradzą sobie z dokonaniem pomiarów, pomogą pracownicy spółdzielni. - Możemy użyczyć też specjalnego urządzenia, wielkości pilota do telewizora, tym, którzy będą chcieli zrobić to samemu, tylko nie mają potrzebnego sprzętu - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński