Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zachodniopomorskie ma za mało lądowisk dla śmigłowców ratunkowych

Anna Miszczyk
Przy Szpitalu Klinicznym nr 1 przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie ma powstać nowe lądowisko. Dziś nie można tutaj lądować w nocy, bo brakuje oświetlenia.
Przy Szpitalu Klinicznym nr 1 przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie ma powstać nowe lądowisko. Dziś nie można tutaj lądować w nocy, bo brakuje oświetlenia.
W Zachodniopomorskiem brakuje lądowisk dla helikopterów ratunkowych. Te, które istnieją, są w fatalnym stanie. Nie można z nich korzystać w nocy ani przy gorszej pogodzie.

5 minut

5 minut

W części województwa obsługiwanej przez Region Zachodni LPR śmigłowiec ląduje dziś w zaledwie 9 przystosowanych do tego miejscach. Do końca 2011 roku szpitalne oddziały ratunkowe muszą stworzyć lądowiska w odległości, która umożliwi transport pacjenta w czasie krótszym niż 5 minut (wózkiem lub karetką). Czy to się uda?

- W ostatnich kilku latach zbudowano cztery lądowiska: w Gryficach, w Szczecinie przy ul. Arkońskiej, w Goleniowie i Drawsku Pomorskim - wylicza prof. Cezary Pakulski, konsultant wojewódzki ds. medycyny ratunkowej. - Tylko te w Gryficach i Drawsku spełniają funkcje zgodnie z oczekiwaniem. Szpital Wojewódzki w Szczecinie zbudował lądowisko, które nie spełnia teraz i również w przyszłości nie będzie spełniało kryteriów chociażby lądowiska drugiej kategorii (z którego można by korzystać w dzień i w nocy przy dobrej pogodzie - przyp. AM), a miało być lądowiskiem całodobowym. Lądowisku dla szpitala w Goleniowie grozi utrata uprawnień, pomimo że posiada oświetlenie nawigacyjne. Do lądowiska niebezpiecznie zbliżają się domki jednorodzinne, ktoś zdjął również ogrodzenie ochraniające. Pozostałe lądowiska są w dużo gorszym stanie technicznym.

Zdaniem konsultanta, jeżeli stan lądowiska w Goleniowie będzie się jeszcze pogarszał, śmigłowiec tu nie wyląduje. Tymczasem goleniowski szpital ma niedługo uruchomić szpitalny oddział ratunkowy.

- To prawda, będzie kłopot - przyznaje Agnieszka Wróblewska, kierownik administracyjno-techniczny goleniowskiego szpitala. - Szczególnie, kiedy pogotowie lotnicze zmieni śmigłowce i wokół lądowiska powstanie jeszcze więcej domów. Dziwię się, że ludzie chcieli się budować w takim miejscu. Siedzą na tarasie, a cztery metry dalej ląduje śmigłowiec. Jest mnóstwo kurzu, a i widok nieszczególny. Gmina nie widziała w tym problemu.

Szpital rozważał już sprzedaż lądowiska i wybudowanie nowego na terenie placówki.

- Ale okazało się, że zyski ze sprzedaży nie wystarczyłyby na budowę. Więc pojawia się problem, skąd wziąć pieniądze. Poza tym, na terenie szpitala są wielkie dęby. Trzeba by je wyciąć - mówi kierownik.

Nie ma też pieniędzy i planów na dostosowanie miejsca do lądowania przy Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie. Anna Kałach, zastępca dyrektora szpitala ds. technicznych przyznaje, że o korzystaniu z niego w nocy nie ma dziś mowy, a przy gorszej pogodzie decyzję o lądowaniu podejmuje pilot śmigłowca.

- Mamy jednak zapasowe miejsce do lądowania na Jasnych Błoniach - dodaje Anna Kałach.

Do wybudowania nowego lądowiska przymierza się teraz Szpital Kliniczny nr 1 przy ul. Unii Lubelskiej, który ma podobne trudności jak Szpital Wojewódzki. Dr Joanna Woźnicka mówi, że chodzi o to, by umożliwić całodobowy dostęp do specjalistycznej opieki pacjentom wymagającym szybkiego transportu z miejsca zdarzenia (w SK1 działa Szpitalny Oddział Ratunkowy, Centrum Leczenia Urazów Wielonarządowych).

- Planowana modernizacja lądowiska poprawi również transport między placówkami opieki zdrowotnej - dodaje dr Woźnicka. - Miejscem przewidzianym dla lądowiska ma być obecny parking przed szpitalem.

Nowoczesne lądowisko ma też powstać na dachu szpitala w Zdunowie. Ale to wciąż za mało.

- Lądowiska powinny być obowiązkowo przy wszystkich szpitalach specjalistycznych oraz wszędzie tam, gdzie podpisana została umowa o przystąpieniu do Programu Zintegrowanego Ratownictwa Medycznego - mówi prof. Cezary Pakulski.
Marcin Podgórski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na Region Zachodni podkreśla: - Im więcej wyznaczonych w województwie miejsc przystosowanych do startów i lądowań dla śmigłowca ratowniczego, tym mniej ograniczeń w dostępie szpitali do tego typu transportów, a przede wszystkim zwiększenie szans pacjenta na uratowanie jego życia lub zdrowia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński