Dzięki śladowym opadom deszczu, sytuacja poprawiła się nieco w lasach w nadleśnictwach położonych na północy regionu, m.in. w Szczecinie, Kliniskach, Międzyzdrojach i Gryficach. Tam wilgotność ścioły we wtorek w południe wynosiła 13 proc.
Na razie szczecińscy leśnicy nie wprowadzili zakazu wstępu do lasów. Na takie drastyczne posunięcie zdecydowali się natomiast ich koledzy z RDLP Szczecinek. W poniedziałek zamknięto lasy w Nadleśnictwie Świerczyna, a we wtorek - w Nadleśnictwach Połczyn Zdrój i Czaplinek.
Leśnicy przypominają, że okresowy zakaz wstępu do lasu wprowadzają nadleśnictwa, jeśli przez kolejnych pięć dni wilgotność ściółki o godz. 9 jest niższa od 10 proc. Apelują zarazem o zachowanie szczególnej ostrożności w lasach i na obszarach do nich przylegających oraz respektowanie zakazów wstępu do lasu.
- Nawet chwilowa nieuwaga czy nieostrożność mogą spowodować pożar, który przyniesie nie tylko straty finansowe, lecz także ogromne szkody w całym środowisku - ostrzegają szczecińscy leśnicy. - Pamiętajmy, aby w lesie, jak również w odległości 100 m od niego, nie używać otwartego ognia, nie palić tytoniu, nie wyrzucać niedopałków papierosów, nie palić śmieci. Niedozwolone jest również grillowanie, rozpalanie ognisk, wypalanie traw.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
