Z Jessiki firmy i instytucje nie dostaną pieniędzy, a będą je mogły pożyczać w Europejskim Banku Inwestycyjnym. Co ważne - na dużo niższy procent niż kredyty komercyjne. Jakiej wysokości, tego jeszcze nie wiadomo. Tym samym fundusz będzie odnawialny - i co bardzo istotne dla regionu - nie wróci do UE, a w 2015 r. zostanie w całości przekazany regionowi.
- Przypomnę, że rewitalizacja oznacza ożywienie substancji, która obumarła w sposób naturalny - mówi marszałek Władysław Husejko. - Do tej poru prezydenci miast narzekali, że nie ma wśród funduszy europejskich takich, które dotyczą substancji miejskiej. Teraz jest i dzięki niemu skorzysta m.in. Szczecińskie Centrum Renowacji.
Inicjatywa Jessica (czyli Joint European Support for Sustainable Investment in City Areas) jest wspólnym europejskim wsparcie na rzecz trwałych inwestycji na obszarach miejskich. Głównym celem jest zwiększenie potencjału gospodarczego regionu poprzez rewitalizację miejskich terenów zdegradowanych oraz pobudzenie gospodarcze obszarów poprzemysłowych i powojskowych.
Uzyskać fundusze z Jessiki nie było proste. Władze województwa dwa lata negocjowały warunki. Prócz wsparcia inwestycji miejskich można je wykorzystać również dla finansowania przedsięwzięć w turystyce, transporcie publicznym, kulturze i na uzbrojenie terenów inwestycyjnych.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
