- To dzięki kolekcjonerom, mieszkańcom miasta i pasjonatom historii - mówi Piotr Piwowarczyk z Fortu Gerharda.- Najnowszym naszym nabytkiem Muzeum jest motocykl z 1939 roku ZÜndapp KS 600, który w muzealny depozyt przekazał mieszkaniec miasta - pan Radosław Gajcy.
Motor pochodzi z Rosji. Według relacji jednego z byłych właścicieli, maszyna została znaleziona w okolicach Stalingradu, gdzie najprawdopodobniej trafiła z armią niemiecką. O tym, że motocykl służył w wojsku, mają świadczyć także resztki kamuflażu w kolorze niemieckich sił zbrojnych.
- Maszyna jest w bardzo dobrym stanie technicznym i cały czas trwa jej rewaloryzacja - mówi Piotr Piwowarczyk.- Jest szansa, że za kilka miesięcy jej silnik pięknie "zagra" i dostojny jednoślad wyjedzie na przejażdżkę wolińskimi bezdrożami.
Motocykl to nie jedyny nowy eksponat w muzealnej kolekcji. Parę dni temu do Fortu trafiła między innymi olbrzymia flaga Kaiser Marine z SMS "Schlesien" i bardzo dobrze zachowany zegar przemysłowy z lat dwudziestych dwudziestego wieku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?