O połączeniu tych dwóch szkół - pod nazwą Gimnazjum nr 3 - i przeniesieniu uczniów i nauczycieli z budynku przy ul. Malczewskiego do budynku przy ul. Dubois rodzice i uczniowie dowiedzieli się z prasy. Dyrekcja dostała taką informację w czwartek, dzień przed feriami.
- Byłam bardzo zaskoczona słysząc o przeniesieniu - mówi Elżbieta Zdunek, dyrektor szkoły. - Dla mnie to dziwna decyzja, bo my mamy co roku nadkomplet uczniów i mamy się przenieść do gimnazjum, które powoli się wygasza. Nasze gimnazjum jest jednym z najlepszych w Szczecinie, wypracowaliśmy własne metody nauczania, a tam trzeba będzie wszystko zaczynać od zera.
Połączenie tych dwóch szkół to jeden z kilku pomysłów wydziału oświaty na załatanie dziury budżetowej, która wynosi prawie 20 mln zł. Stworzenie kilku zespołów szkół ma przynieść oszczędności - około 10 mln zł.
Nauczyciele uważają, że to nie przyniesie żadnych korzyści.
- Oszczędności z połączenia będą niewielkie. Nie widzę tu żadnego zysku, ani dydaktycznego, ani ekonomicznego. Wręcz przeciwnie. Szkoda tylko dzieci - mówi Daniel Dąbek, nauczyciel.
Więcej na temat połączenia szkół przeczytacie w środowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego" lub e-wydaniu
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?