Do policji oraz powiatowej stacji sanitarno – epidemiologicznej coraz częściej docierają informacje dotyczące niestosowania się przez mieszkańców do obowiązujących przepisów przeciwdziałania rozprzestrzeniania się koronawirusa. Same plakaty nawołujące do przestrzegania zasad, już nie działają.
- Mieszkańcy zawiadamiają służby o niezakrywaniu ust i nosa w obiektach handlowych oraz komunikacji miejskiej - mówi podkom. Michał Sroka ze szczecińskiej policji.
Stąd pomysł wspólnych patroli w pojazdach komunikacji i sklepach.
- Sprawdzamy nie tylko stan faktyczny i wyciągamy konsekwencje od osób niestosujących się do istniejących przepisów. Akcja ma również charakter edukacyjno profilaktyczny, co przejawiało się w trakcie działań prowadzeniem rozmów i przekazywaniu ulotek informacyjnych - dodaje podkom. Sroka.
Za brak maseczek, przyłbic lub elementów garderoby chroniących usta i nos, policja może ukarać mandatem karnym do 500 zł, a Państwowy Inspektorat Sanitarny nałożyć grzywnę w drodze decyzji do 30 000 zł.
ZOBACZ TEŻ:
Brak maseczki w komunikacji miejskiej i w sklepach? Policja ...
W wielu przypadkach pouczono sprawców wykroczeń o obowiązku stosowania się do przepisów, nie obeszło się też bez postępowań mandatowych. W trakcie działań dzielnicowy z komisariatu Szczecin - Niebuszewo zatrzymał osobę poszukiwaną ukrywającą się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna „wpadł” w ręce policjanta, ponieważ w sklepie nie przestrzegał obowiązku zakrycia ust i nosa.
Kilka dni temu podobne kontrole w autobusach rozpoczęli strażnicy miejscy. Mają prawo ukarać pasażera mandatem do 500 zł.
CZYTAJ TEŻ:
CZYTAJ TAKŻE:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?