To dzięki zmianom w przepisach europejskich, które wprowadziły instytucje unijne już na początku pandemii, państwa członkowskie i regiony zarządzające programami operacyjnymi mogły zacząć inaczej wykorzystywać przyznane im wcześniej unijne środki. Chodziło o przeznaczenie ich na bezpośrednie zwalczanie skutków COVID-19.
Jeszcze w marcu, na nadzwyczajnej sesji, posłowie do PE zagłosowali za udostępnieniem 37 mld euro z funduszy strukturalnych UE obywatelom, regionom i krajom, które najbardziej ucierpiały w wyniku pandemii. Pieniądze wsparły systemy opieki zdrowotnej, małe i średnie firmy, rynki pracy i inne wrażliwe obszary gospodarek krajów UE.
Również w marcu Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego stworzył Zachodniopomorski Pakiet Antykryzysowy, którego źródłem finansowania był właśnie Regionalny Program Operacyjny.
Gdzie trafiły środki z UE
Fundusze w pierwszej kolejności przeznaczono na wzmocnienie sektora ochrony zdrowia oraz na złagodzenie społeczno-gospodarczych skutków pandemii. Wsparcie udzielone w ramach Zachodniopomorskiego Pakietu Antykryzysowego przekracza już 235 mln złotych. Pozwoliło to samorządowi zachodniopomorskiemu doposażyć szpitale w regionie w sprzęt medyczny i dodatkowe środki ochrony osobistej, a także stworzyć kolejne pakiety pomocowe. Pomoc trafiła lub trafi do blisko 30 jednostek w regionie. Są wśród nich zarówno tzw. szpitale marszałkowskie, jak i szpitale kliniczne oraz powiatowe.
Pieniądze zostały przeznaczone też na pomoc dla właścicieli firm, głównie małych i średnich, którzy mogą liczyć na subsydia do wynagrodzeń czy pożyczek. Na przełomie lipca i sierpnia zarząd województwa wprowadzi natomiast granty dla mikro- i małych przedsiębiorstw na finansowanie kapitału obrotowego. Chodzi o to, aby pomóc prowadzącym działalność w utrzymaniu płynności finansowej i miejsc pracy.
To głównie dzięki takim działaniom Polska poradziła i wciąż radzi sobie z kryzysem zdecydowanie lepiej niż większość państw członkowskich Unii — mówi europoseł Bogusław Liberadzki (Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów, SLD). — Polska jest drugim państwem w UE z najniższym bezrobociem, które w maju wynosiło 3 proc. Dla porównania w skali całej Unii było to 6,7 proc. — wylicza poseł Liberadzki.
W Zachodniopomorskiem ważna jest turystyka
— Dla Zachodniopomorskiego ważnym działem gospodarki jest turystyka. Chcę przypomnieć, że to Parlament Europejski jeszcze w marcu przyznał 7,4 mld euro na pomoc tej dziedzinie gospodarki — zaznacza Bogusław Liberadzki i od razu dodaje, że była to pomoc bezzwrotna.
— Jako eurodeputowani przekonywaliśmy w Brukseli, że turystyka to przecież element stylu życia, a województwo zachodniopomorskie właśnie z turystyki czerpie spory dochód. Tu w turystyce pracuje kilka tysięcy ludzi. A w czasie pandemii ta właśnie gałąź gospodarki zupełnie zamarła i nie mówimy tu tylko o hotelach i ośrodkach wypoczynkowych, ale także o uzdrowiskach, transporcie, gastronomii. Te pieniądze potrzebne są turystyce nie na przeżycie, a do życia — podkreśla europoseł.
— Chodzi nie tylko o same przedsiębiorstwa, ale też o turystów, którzy przecież skorzystają z możliwości wypoczynku tylko pod warunkiem, że będą czuli się bezpieczni. A zadaniem i samorządów, i przedsiębiorców z branży jest właśnie zapewnienie tego bezpieczeństwa. Bez pieniędzy, bez pomocy z UE to nie zawsze się uda. Dlatego pieniądze na tę sferę życia są konieczne, i to natychmiast – wyjaśnia Liberadzki.
Z tego powodu już na 22 lipca w Kołobrzegu zaplanowano spotkanie samorządowców, przedsiębiorców z branży turystycznej, senatorów i europosłów, którzy mają rozmawiać na temat kondycji sektora turystycznego i pomocy unijnej dla tej branży.
Chcemy tę pomoc oferować szybko, wiemy, jak ważny jest czas, więc zależy nam, aby środki z PE trafiły bezpośrednio do ludzi, którzy pracują w branży turystycznej — mówi europoseł Liberadzki.
— Chcemy jak najbardziej skrócić drogę przekazu, dlatego będziemy optowali za tym, aby pieniądze nie trafiały do rządu i stamtąd były przekierowywane dalej, ale aby przez samorządy trafiały do branży. I nie mówimy tu o pieniądzach, które mają być przydzielone na 2021 czy na 2022 roku, ale już teraz, w 2020 roku — podsumowuje Bogusław Liberadzki.
Jakie są możliwości spłaty mikropożyczki? Ekspert radzi