Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Polic do Gryfina

gap, 19 października 2004 r.
Pojawił się pomysł, by Kołbaskowo przenieść z powiatu polickiego do gryfińskiego. Zdania wśród mieszkańców są podzielone. Urzędnicy krytykują pomysł.

Przeniesienie Kołbaskowa zaproponowała Małgorzata Schwarz, przewodnicząca rady gminy w Kołbaskowie na spotkaniu szefów rad gminnych.

- Przenosiny Kołbaskowa to nie mój pomysł, ale mieszkańców - tłumaczy Małgorzata Schwarz. - Pojawił się na forum strony internetowej. Internauci podkreślali, że bliżej mają do Gryfina niż do Polic, żeby załatwić swoje sprawy.

Mieszkańcy Kołbaskowa, żeby zarejestrować się w urzędzie pracy jako bezrobotni lub otrzymać pozwolenie na budowę, muszą jeździć do starostwa w Policach oddalonego ponad 40 kilometrów. Bezpośrednich po- łączeń komunikacyjnych między Kołbaskowem a Policami nie ma. Trzeba jeździć przez Szczecin. Do Gryfina jest o wiele bliżej, kilkanaście kilometrów.

Przenosiny dla zmotoryzowanych

Internauci podkreślali, że przyłączenie Kołbaskowa do powiatu gyfińskiego ułatwi im życie. Innego zdania jest Krystyna Badocha, mieszkająca ponad 30 lat w Kołbaskowie.

- Najwygodniej byłoby nam należeć do Szczecina - twierdzi Krystyna Badocha z Kołbaskowa. - Tak kiedyś było i to było najlepsze rozwiązanie. Skoro do Szczecina nie możemy przynależeć, nie widzę różnicy czy będziemy dojeżdżać do Polic czy do Gryfina. Do Polic jest lepsze połączenie. Godzina i jestem w starostwie. Do Gryfina mieliby bliżej ci co mają samochody. Może oni wymyślili te przenosiny.

Może i bliżej, ale czy będzie lepiej

Zdaniem Józefa Żukowskiego, wójta Kołbaskowa taki pomysł jest bardzo kłopotliwy.

- Biorąc pod uwagę odległość, bliżej jest do Gryfina, ale przeniesienie miejscowości z jednego powiatu do innego wcale nie jest proste - mówi Józef Żukowski. - Musielibyśmy zrobić referendum wśród mieszkańców i ich zapytać o zdanie. Decyzję o przeniesieniu gminy podejmuje Rada Ministrów. Faktycznie, gdy tworzyły się powiaty, Police obiecywały nam złote góry, a teraz niewiele z tego mamy. Jaką mamy gwarancję, że przechodząc do Gryfina będzie lepiej?

Przeczytał w "Głosie"

Do powiatu gryfińskiego należy już dziewięć gmin, do powiatu polickiego cztery. Kołbaskowo jest bogatą gminą. W rankingu "Rzeczpospolitej" zajęło trzecie miejsce wśród stu najlepszych gmin w Polsce. Wicestarostwa powiatu gryfińskiego nie krył, że jest zaskoczony taką propozycją.

- O pomyśle dowiedziałem się z "Głosu" - przyznaje Józef Ruciński, wicestarosta Gryfina. - Myślę, że grupka ludzi zebrała się i coś takiego wymyśliła. Na razie nie traktujemy tego pomysłu poważnie, ale odniesiemy się do niego na pierwszym zarządzie. To nowa sprawa. Nigdy się nad tym nie zastanawialiśmy.

To niepotrzebne koszty

Stanisław Szymaszek, wicestarosta Polic podkreśla, że obecny podział terytorialny jest zgodny z tym, który istniał przed 1975 rokiem.

- Kołbaskowo z Policami tworzy wspólnotę terytorialną - podkreśla Stanisław Szymaszek. - Przeniesienie gminy Kołbaskowo z powiatu polickiego do gryfińskiego jest wbrew zasadom, na jakich powstały powiaty. Poza tym powiaty nie miały liczyć więcej niż 5 gmin. Nasz składa się z czterech, gryfiński aż z dziewięciu. Pomysł przeniesienia Kołbaskowa nie ma także uzasadnienia ekonomicznego. Będą to niepotrzebne koszty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński