Z pierwszej ligi do Świtu Szczecin. Dominik Dziąbek wzmacnia drużynę ze Skolwina

Dominik ostatnie półtora roku spędził w Chrobrym Głogów, gdzie miał okazję rywalizować na poziomie pierwszej ligi. Do Głogowa przeniósł się z czwartoligowego Hutnika Szczecin, którego jest wychowankiem. Dziąbek z dobrej strony pokazał się podczas testów w pierwszoligowym klubie i przekonał do siebie trenera Ivana Djurdjevicia. Młody skrzydłowy na zapleczu Ekstraklasy rozegrał łącznie 37 spotkań, w których zdobył trzy bramki i zaliczył dwie asysty. Strzelał gole w meczach z Radomiakiem Radom i GKS-em Jastrzębie. W poprzednim sezonie zagrał z Chrobrym w barażach o awans do Ekstraklasy, lecz jego zespół przegrał finałowy mecz.

Dominik nie wywalczył sobie na stałe miejsca w wyjściowej jedenastce zespołu, a po odejściu trenera Ivana Djurdjevicia, zdecydował się wrócić do Szczecina.

- Czas spędzony w Chrobrym był dla mnie świetny. Jeżeli chodzi o rozwój oraz życie prywatne, nauczyłem się wiele i mam nadzieję, że dużo z tego wyniosę. Wróciłem do Szczecina z kilku powodów, prywatnych i czysto sportowych. - tłumaczy decyzję Dominik Dziąbek.

Dziąbek wraca do Skolwina po prawie trzech latach przerwy, ponieważ reprezentował już barwy Świtu. Wtedy, nastoletni jeszcze pomocnik, rozegrał zaledwie siedem spotkań na poziomie trzeciej ligi, nie notując żadnych liczb. Zdecydował się więc na powrót do Hutnika, skąd później trafił do Głogowa. Teraz czuje, że ma coś do udowodnienia.

- Wracam tu po kilku latach, ale to coś innego, jest nowa drużyna oraz ja jestem innym zawodnikiem - mówi Dziąbek.

W klubie ze Skolwina już od dawna mówi się o planach awansu do drugiej ligi. W ubiegłym sezonie ta sztuka udała się Kotwicy Kołobrzeg, a teraz w ich ślady chce pójść zespół Świtu. Drużynę objął dobrze znany i doświadczony trener Mariusz Kuras, podstawowi zawodnicy zostali w składzie, a dodatkowo kadrę wzmocnili: Patryk Paczuk, Jakub Ostrowski, Gracjan Goździk, Przemysław Kędziora i właśnie Dziąbek. 21-letni pomocnik nie ukrywa, że chce walczyć o najwyższe cele.

- Wierzę że mogę w tym klubie dalej się rozwijać oraz być ważną częścią naszej drużyny. Chcę żeby osiągała jak najlepsze wyniki sportowe - mówi nowy nabytek Świtu.