Z czego żyje Stocznia Szczecińska? Pół na pół - z wynajmu i produkcji

Na infrastrukturę Stoczni Szczecińskiej składają się w głównej mierze obiekty charakterystyczne dla branży stoczniowej, w tym doskonale udźwigowione hale, pochylnie, nabrzeża, magazyny, place prefabrykacyjne i składowe.

- Wykorzystujemy te urządzenia do naszej działalności - mówi Izabella Maruszczak ze Stoczni Szczecińskiej, spółka z o.o. - Służą nam nie tylko jako urządzenia do naszej produkcji, ale też wykonujemy usługi dla spółek, które wynajmują od nas powierzchnie na naszych stoczniowych terenach.

W tej chwili stocznia zajmuje się wykonaniem różnego rodzaju konstrukcji stalowych, między innymi jako elementów statków, platform do farm wiatrowych czy doków pływających.

- Przychody naszej spółki z działalności pochodzą w 50 procentach z wynajmu powierzchni i świadczenia usług dla firm będących na terenie stoczni i 50 procent z produkcji konstrukcji stalowych - przyznaje Izabella Maruszczak i dodaje, że stocznia stara się cały czas uzyskiwać zlecenia przede wszystkim od firm zagranicznych. - A plany na przyszły rok, to utrzymanie stabilnej sytuacji finansowej z dotychczasowej działalności.

Posłowie otrzymali informacje z Ministerstwa Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej, z której wynika, że przychody Stoczni Szczecińskiej w prawie 55 proc. pochodzą z produkcji konstrukcji stalowych, a jedynie 17,2 proc. z wynajmu powierzchni firmom.

Zobacz także: Oto kadłub pierwszego z czterech zamówionych w Szczecinie lodołamaczy [ZDJĘCIA, WIDEO]

Z informacji od ministerstwa wynika też, że usługi dźwigowo-logistyczne dają spółce stoczniowej 7,2 proc. przychodu, a obróbka metali - 6,9 proc. Tzw. pozostałe usługi to 13,8 proc. wszystkich przychodów stoczniowych. Dane te ministerstwo przedstawiło za 11 miesięcy 2019 roku.