Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z chorym sercem można pracować

Alina Konieczna
Wielu z nas uważa, że osoby dotknięte chorobami układu krążenia nie mogą pracować tak samo wydajnie, jak osoby w pełni zdrowe. Takie dane przedstawia raport, który powstał w ramach programu "Serce na nowo". Tymczasem eksperci programu zapewniają - pracować można, a nawet trzeba.

Jakim pracownikiem jest człowiek uskarżający się na choroby układu krążenia? Niemal każdy odpowie - mniej wydajnym, mniej dyspozycyjnym, gorszym. Tymczasem okazuje się, że to wcale nie musi być prawda.

Czas obalić stereotyp

Ogólnopolski program edukacyjno-informacyjny "Serce na nowo" powstał po to, aby obalić panujące w naszym społeczeństwie stereotypy dotyczące niezdolności osób z dolegliwościami sercowo-naczyniowymi do prowadzenia normalnego, aktywnego życia zawodowego.

- Choroby układu krążenia nie muszą mieć wpływu na jakość życia i wydajność w codziennym funkcjonowaniu, w pracy zawodowej - mówi prof. Zbigniew Gaciong, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych i Nadciśnienia Tętniczego Akademii Medycznej w Warszawie, ekspert programu "Serce na nowo".

- Wciąż powszechne są błędne poglądy, że osoby chorujące na serce powinny się oszczędzać, unikać ruchu, do zera ograniczyć wysiłek fizyczny. Tymczasem nawet pacjenci po hospitalizacji są w stanie, a nawet powinni, wrócić do pełnej aktywności. To w wielu przypadkach warunek skutecznego leczenia.
Chorują młodzi

Choroby układu krążenia, które wynikają z niezdrowego, pełnego stresów stylu życia, należą do chorób cywilizacyjnych. Coraz częściej chorują ludzie młodzi, aktywni zawodowo, cenieni na rynku pracy. Pracodawcy coraz bardziej odczuwają ten problem, dlatego sami podkreślają, jak pilna jest potrzeba edukacji dotyczących możliwości zawodowych osób z chorobami krążenia.

Pracodawcy nie powinni mieć obaw przed zatrudnianiem takich osób - podkreśla Witold Polkowski z Konfederacji Pracodawców Polskich. - Powrót do pracy zawodowej wyszkolonego fachowca, choćby po dłuższym zwolnieniu lekarskim, jest korzystny dla pracownika i pracodawcy. W sytuacji, gdy na rynku brakuje specjalistów, lepiej przywrócić na dotychczasowe stanowisko doświadczona osobę z chorobą układu krążenia, niż stracić pracownika.

Kto prowadzi program

Badanie opinii publicznej "Choroby układu krążenia, a praca zawodowa w opinii Polaków" zostało przeprowadzone przez ośrodek badawczy TNS OBOP na ogólnopolskiej próbie tysiąca osób w wieku powyżej 18 lat. Połowa badanych stwierdziła, że osoby z chorobami układu krążenia nie mogą pracować równie wydajnie, jak osoby zdrowe. 35 procent respondentów uważa, że ludzie, u których rozpoznano choroby układu krążenia, nie mogą pracować w pełnym wymiarze czasu.
Według danych statystycznych rocznie w Polsce milion osób jest hospitalizowanych z powodu chorób układu krążenia - nadciśnienia tętniczego, choroby niedokrwiennej serca, niewydolności serca. Stanowi to 44 procent wszystkich hospitalizacji.

Jak podaje ZUS, choroby układu krążenia stanowią jedną z najważniejszych przyczyn absencji chorobowej, hospitalizacji oraz inwalidztwa. W 2006 roku z powodu chorób układu krążenia wystawiono ponad 670 tysięcy zwolnień lekarskich.

Przedwcześnie

Choroby układu krążenia pozostają nadal najważniejszą przyczyną przedwczesnej umieralności wśród kobiet i mężczyzn. W 2004 roku w Polsce zmarło ponad 73 tysiące mężczyzn oraz prawie 30 tysięcy kobiet w wieku największej aktywności społeczno-zawodowej.
Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że wskaźnik umieralności w Polsce jest wyższy od przeciętnego w krajach UE niemal we wszystkich grupach wiekowych. Dotyczy to przede wszystkim mężczyzn w wieku 30 - 59 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński