W sobotę (11 lipca) na Łasztowni zacumowały dwa galery Flisu Odrzańskiego, a także wodniacy płynący do Szczecina łodziami, żaglówkami i motorówkami. Skromniejszy niż zwykle, ale równie widowiskowy. Parada zwieńczyła blisko 500-kilometrową trasę, która rozpoczęła się w miniony weekend w miejscowości Uraz na Dolnym Śląsku. W tym roku Flis Odrzański nosi imię słynnej „Blue Lady” Elżbiety Marszałek. Po drodze jego uczestnicy zatrzymują się w różnych nadodrzańskich miasteczkach i wsiach.
Wideo
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
