Pomocnik Pogoni w niedzielnym sparingu był wyróżniającym się zawodnikiem ekipy portowców. Odważnymi atakami co chwilę przedzierał się lewą stroną boiska w pole karne przeciwnika. Dwukrotnie zdołał również pokonać bramkarza Wybrzeża.
- Zagrał naprawdę dobry mecz. Był agresywny i szybki - pochwalił Bejnierowicza Miroslav Copjak, drugi trener Pogoni.
Niestety po jednym ze starć z pomocnikiem Wybrzeża Rewalskiego musiał opuścić boisko. Początkowo podejrzewano skręcenie kostki. Na szczęście wstępne diagnozy okazały się chybione.
- Patryk jest już po badaniach. Lekarz stwierdził na szczęście tylko zbicie kostki - powiedział Ryszard Mizak , kierownik drużyny. - Piłkarz od wtorku powinien wrócić do normalnego cyklu treningowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?