Chodzi o przyjętą przez radnych Starego Czarnowa uchwałę w sprawie zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Stare Czarnowo w okolicach Binowa i Dobropola Gryfińskiego. Decyzję podjęto przy dużym sprzeciwie organizacji ekologicznych i części mieszkańców.
– Uchwała jest zgodna z prawem. Mam jednak poważne wątpliwości co do sposobu, w jaki przygotowywano dokumenty, będące podstawą do uchwalenia uchwały - wyjaśnia Krzysztof Kozłowski, wojewoda zachodniopomorski.
Według niego zastrzeżenia budzą opinie RDOŚ-u oraz sposób ich uzyskania przez gminę, a także zmiana dokumentów w trakcie prac nad Studium.
- To są poważne wątpliwości, jednak nie mogą być one podstawą wydania rozstrzygnięcia nadzorczego. Nadzór bada bowiem tylko formalną zgodność z prawem samej uchwały rady gminy, a nie prawidłowość sporządzenia dokumentacji, którą brano pod uwagę przy przygotowaniu uchwały. Niestety, po 30 dniach działań, ustawowy termin nadzoru nad uchwałą już się skończył. Moje wątpliwości jednak pozostały i w ciągu dwóch tygodni zamierzam zgłosić do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. To jest obecnie najlepsze rozwiązanie, a zarazem jedyne, z jakiego mogę skorzystać w związku z uchwaleniem Studium - dodaje.
Wojewoda dodaje, że chętnie spotka się z przedstawicielami organizacji społecznych i pozarządowych, które w skargach zgłaszały wątpliwości co do całego procesu przygotowania dokumentacji – chcę zorganizować takie spotkanie jeszcze w tym roku.
- Być może wspólnie uda nam się zebrać więcej informacji – mówi wojewoda - Puszcza Bukowa to wspólny dla naszego regionu skarb, zarówno pod względem przyrodniczym, jak i kulturowym. Jestem głęboko przekonany, że w interesie społecznym leży zachowanie tego obszaru w stanie nienaruszonym - i będę o to zabiegał w ramach przewidzianych prawem przepisów.
Wojewoda Kozłowski podkreśla także, że równolegle z wystąpieniem do prokuratury, rozważa wystąpienie do sądu administracyjnego z wnioskiem o wydanie zrządzenia tymczasowego, które wstrzyma prace gminy nad realizacją Studium. Decyzja w tym przedmiocie zapadnie w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Komentarz Marzeny Grzywińskiej, Wójta Gminy Stare Czarnowo, do opinii wojewody dot. zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Stare Czarnowo w obrębach geodezyjnych Binowo i Dobropole Gryfińskie:
„Od początku byłam zdania, że uchwała zmiany Studium podjęta została zgodnie z prawem, co potwierdził dzisiaj wojewoda. Opinie niektórych osób w tym zakresie, twierdzących, że gmina łamie prawo, okazały się nieprawdą.
Z wyrażonej opinii wojewody Krzysztofa Kozłowskiego wynika, że główne zastrzeżenia są do pozytywnej opinii wydanej przez RDOŚ. Przypomnę tylko, że opinię tą otrzymał w lipcu 2014 r. poprzedni wójt Marek Woś. Po objęciu stanowiska wójta w grudniu 2014 r., kontynuowałam rozpoczętą procedurę wykonania uchwały w sprawie zmiany studium, ponieważ zobligowana byłam do tego przepisami prawa.
Jeżeli chodzi o zawiadomienie prokuratury przez wojewodę o możliwości popełnienia przestępstwa, to już dziś deklaruje wolę współpracy z prokuraturą, w celu jak najszybszego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości.”
Oświadczenie wydał także Klub Kniejołaza, który złożył skargę.
Ze zdumieniem odnotowujemy fakt, że Wojewoda Zachodniopomorski w ramach nadzoru nie rozstrzygnął o nieważności uchwały zmieniającej Studium gminy Stare Czarnowo.
Uchwały rady gminy sprzeczne z prawem są nieważne. O nieważności uchwały całości lub w części orzeka organ nadzoru, a kryterium stwierdzenia nieważności uchwały gminy jest kryterium legalności (zgodności z prawem). Wojewoda miał zbadać zgodność z prawem samej uchwały rady gminy, a ta w naszej ocenie zawiera ustalenia ewidentnie sprzeczne zapisami ustawy. Wbrew temu, co napisano w stanowisku Wojewody, istnieją konkretne przepisy ustawowe, które uchwała rady gminy rażąco narusza, o czym poinformowaliśmy organ nadzoru w złożonej skardze. Istnieje też wiele sprzeczności uchwały z prawem miejscowym, które również należało wziąć pod uwagę. Miało więc miejsce istotne naruszenie zasad sporządzania studium rozumianych jako wartości i merytoryczne wymogi kształtowania polityki przestrzennej przez gminę dotyczące zawartych w akcie planistycznym ustaleń.
Zakładamy, że w pewnych okolicznościach Wojewoda może nie wyrażać jednoznacznego stanowiska w postaci rozstrzygnięcia nadzorczego, a w terminie późniejszym zaskarżyć uchwałę do sądu. Liczymy na to, że tak się stanie. W przeciwnym razie będziemy mieli do czynienia z przykładem usankcjonowania przez organ rządowy niezgodnej z prawem uchwały, której stosowanie powodować będzie dalsze naruszenia obowiązujących norm prawnych, nie wspominając już o nie-stosowaniu planów ochronnych, które to właściwie można będzie "wyrzucić do kosza".
Na tą chwilę nie podejmujemy się szerszej oceny stanowiska Pana Wojewody ze względu na skrótową jego formę i brak uzasadnienia oraz odniesienia się do naszych argumentów zaprezentowanych w skardze. Być może więcej będzie wiadomo po spotkaniu o którym mowa w powyższym stanowisku.
Zobacz także:
Myśliwi nie uczcili św. Hubertusa. Przeciwnicy polowań górą
Akcja Basta! w Pargowie. Polowanie zostało wstrzymane
Polecamy na gs24.pl:
Kalendarz Pogoni Baltica hitem internetu, ale idzie "na przemiał"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
