Odmieniona w porównaniu z poprzednim sezonem stargardzka Spójnia w pierwszym spotkaniu nowego sezonu zagrała w Tychach z GKS. Mecz od początku do końca był wyrównany. Obu zespołom trudno przychodziło zdobywanie punktów. Pierwszą kwartę wygrali gospodarze 12:11, a drugą goście 14:12.
W drugiej połowie wynik wciąż był przy remisie. W Spójni najskuteczniejszy w ataku był Marcin Stokłosa, który rzucił 17 punktów. Warto też zwrócić uwagę na Rafała Bigusa. Center, który po dziesięciu latach ponownie gra w stargardzkim zespole, zaliczył aż szesnaście zbiórek. W czwartej kwarcie Spójnia odskoczyła na kilka punktów i utrzymywała prowadzenie.
W decydujących momentach meczu koszykarze stargardzkiego zespołu często stawali na linii osobistych i większość rzutów wykorzystywali. Spójnia zwyciężyła 66:60. Tym samym zwycięski debiut w stargardzkiej drużynie zaliczył Aleksander Krutikow, który przed sezonem został trenerem Spójni, a także grający po raz pierwszy w stargardzkim zespole Piotr Pluta i Dawid Mieczkowski.
GKS Tychy - Spójnia Stargard 60:66 (12:11, 12:14, 14:16, 22:25)
Spójnia: Stokłosa 17 (pięć razy za 3 pkt), Koszuta 13, Pluta 10 (1), Soczewski 8 (1), Mieczkowski 6, Żytko 5 (1), Wróblewski 3, Bodych P. 2, Bigus 2, Kasprzak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?