Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyspa Grodzka. Badano głębokość toru

Marek Rudnicki [email protected]
Żeglarze przysłali nam to zdjęcie, na którym inwestor próbował umocnić brzeg workami z piasku. Skomentowali to słowami: – Worki są dobre przy podtopieniach, ale nie tu, gdzie nurt Odry wypłukuje muł od dna. Widać na zdjęciu, jak woda zabrała część wyspy i worki spadły.
Żeglarze przysłali nam to zdjęcie, na którym inwestor próbował umocnić brzeg workami z piasku. Skomentowali to słowami: – Worki są dobre przy podtopieniach, ale nie tu, gdzie nurt Odry wypłukuje muł od dna. Widać na zdjęciu, jak woda zabrała część wyspy i worki spadły.
Tor nieco zamulony. Urząd Morski zapowiada dalsze badania. Magistrat lekceważy wszelkie sygnały i na razie nie komentuje dziury, która powstała na wyspie.

Po naszych materiałach dotyczących Wyspy Grodzkiej, której wysokość ponad lustro wody zwiększana jest poprzez nasypywanie piachu, trwa dyskusja na ten temat.

Na wyspie ma powstać do 2014 r. nowa marina. Ze szczególnym zainteresowaniem obserwują prace żeglarze i cały czas komentują prace.

- Wysypywanie piachu i dociążanie podłoża torfowego bez zabezpieczeń może się zemścić - napisała do nas pani Anna. - Może nie teraz, ale po tym, jak zacznie się wiosna i zaczną spływać wody z górnego nurtu.

Po pierwsze, wycięto drzewa na wyspie, których korzenie do tej pory trzymały całość. To był błąd zarówno pod względem ekologicznym, jak i hydrologicznym. Drzewa bowiem powstrzymywały wypłukiwanie gruntu.

Po drugie - cała wyspa powinna być otoczona ściankami larsena do czasu, aż grunt scali się, a to może potrwać wiele lat. Nie wiem, jak miasto chce budować cokolwiek na tej nowo nawiezionej ziemi. Nawet Niemcy na takich gruntach jeśli budowali, to na palach.

Rozmawialiśmy kilka dni temu z Urzędem Morskim, który postanowił sprawdzić, czy prace na Wyspie Grodzkiej nie zamulają przypadkiem toru wodnego. Przedwczoraj został tu skierowany statek, który badał okolice wyspy.

- Mamy już wyniki sondaży - informuje Ewa Wieczorek, rzecznik Urzędu Morskiego. - Tragedii nie ma. Odnotowano spłycenie toru do kilkunastu centymetrów, co nie przesądza, że przyczyną są prace na wyspie. Będziemy stale monitorować tor. Urząd Miejski na razie lekceważy wszystkie sygnały.

- Nasze stanowisko zostało przedstawione tydzień temu i na chwilę obecną nic się nie zmieniło - mówi Dariusz Wołoszczuk z biura informacji Urzędu Miejskiego - Wszystkie prace prowadzone na Wyspie Grodzkiej odbywają się zgodnie z założeniami projektowymi.

Obecnie następuje osiadanie terenu. Osiadanie będzie przebiegać nierównomiernie, ponieważ budowa podłoża jest zróżnicowana. W miejscach, gdzie podłoże jest najsłabsze mogą tworzyć się lokalne zapadliska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński