Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysoki obieżyświat w Wilkach Morskich

(mc)
Trener Marek Żukowski jest bardzo zadowolony z pozyskania wysokiego centra Pawła Mroza.
Trener Marek Żukowski jest bardzo zadowolony z pozyskania wysokiego centra Pawła Mroza. Andrzej Szkocki
Powoli domyka się kadra King Wilków Morskich Szczecin, które już jesienią zadebiutują na zapleczu ekstraklasy. Klub potwierdził właśnie drugi transfer z zewnątrz. Wilki szukały dwóch wysokich zawodników na pozycje centra i jednego udało już im się pozyskać. Chodzi o Pawła Mroza, 29-letniego koszykarskiego obieżyświata.

Mróz grał już w polskiej lidze, szwedzkiej, włoskiej, słowackiej , a przez ostatnie dwa lata w czeskiej. Nowy nabytek Wilków Morskich wystąpił w lutym w pierwszym, historycznym Meczu Gwiazd polskiej i czeskiej ekstraklasy. Był jedynym Polakiem w drużynie naszych południowych sąsiadów. Spisał się dobrze, uzyskał 12 punktów, ale jego ekipa przegrała.

- Cieszymy się, że udało nam się pozyskać Pawła. To będzie duże wzmocnienie - komentuje trener Wilków Morskich, Marek Żukowski.

Mróz to jeden z najwyższych polskich koszykarzy. Źródła różnie podają jego wzrost, ale center mierzy w granicach 215 cm. Mróz w Polsce zaczynał od Unii Tarnów, następnie przeniósł się do Śląska Wrocław. Od 2007 do 2009 grał w AZS Koszalin, następnie w Baskecie Kwidzyn. Ostatnim jego polskim zespołem było Asseco Prokom Gdynia w sezonie 2010-2011. Mróz jest bratem Katarzyny Mróz, obecnej siatkarki Chemika Police i Agaty Mróz-Olszewskiej, dwukrotnej mistrzyni Europy w siatkówce, zmarłej przed kilkoma laty na białaczkę.

- Chcieliśmy ściągnąć nas jeszcze Tomasza Wojdyłę, ale on wybrał Toruń. Mamy miejsce w kadrze dla kolejnego wysokiego zawodnika - dodaje trener Żukowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński