Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścig o przetrwanie w czwartej lidze trwa

Przemysław Sierakowski
Piłkarze Astry wywalczyli awans do III ligi.
Piłkarze Astry wywalczyli awans do III ligi.
Kłos Pełczyce przegrał ważny mecz w walce o utrzymanie z Darzborem Szczecinek 0:2. Pewna utrzymania Arkonia przegrała w Dębnie 2:3

Dąb Dębno - Arkonia Szczecin

Obie ekipy są już raczej pewne utrzymania w lidze. Tylko kataklizm mógłby sprawić, że Arkonia lub Dąb pożegnają się z rozgrywkami. Szkoleniowcy tych drużyn zgodnie podkreślają, że mimo tego, iż nie walczą już ani o utrzymanie, ani o awans, to wciąż chcą zająć jak najlepsze miejsce. Było to też widać na boisku. W pierwszej połowie starcia zdecydowanie lepsza była Arkonia. Goście pierwszego gola zdobyli już w 15. minucie meczu, a autorem trafienia był Sebastian Prokopowicz. Kilkadziesiąt sekund później za sprawą Marcina Pautera przyjezdni podwyższyli rezultat starcia na 2:0. Jeszcze w pierwszej połowie podopieczni trenera Michała Zygonia mogli strzelić kilka goli więcej, bo mieli sporo okazji bramkowych. Mimo tego, wynik spotkania nie uległ zmianie i Arkonia zeszła do szatni prowadząc 2:0. Żaden z kibiców w Dębnie nie spodziewał się tego, co wydarzyło się w drugiej części konfrontacji. Niewykorzystane sytuacje szczecinian zaczęły się mścić, a Dąb w 70. minucie zdobył bramkę honorową. Dziesięć minut później podopieczni trenera Marcina Domagały zdołali doprowadzić do remisu, a w 85. minucie strzelili bramkę na 3:2. W ten sposób komplet punktów pozostał w Dębnie, a Dąb zaliczył fantastyczny comeback. Dzięki zwycięstwu gospodarze wyprzedzili Arkonię o jedno oczko w ligowej tabeli.

- Mogliśmy zakończyć ten mecz już w pierwszej połowie - mówił Zygoń. - Niestety w drugiej odsłonie piłka pokazała swoje oblicze, a niewykorzystane sytuacje się zemściły. Ta runda jest całkowicie nieudana dla mojego zespołu. Mamy duży potencjał, ale wciąż go nie wykorzystujemy. Może płacimy frycowe. Pozwalam grać młodzieży, która w ten sposób zbiera doświadczenie. Jesteśmy trochę rozczarowani.

Vineta Wolin - Ina Goleniów

Wygrane lidera i wicelidera sprawiły, że wyspiarze musieli wygrać, aby wciąż marzyć o ewentualnym awansie do wyższej klasy rozgrywkowej. Zawodnicy trenera Pawła Ozgi byli chyba zbyt mocno zmotywowani, bo już w 18. minucie strzelili pierwszego gola. Tyle, że do własnej bramki. Gospodarze zdołali jednak wyrównać 20 minut później. Ozdobą spotkania było trafienie Adama Nagórskiego, który znajdował się w bocznym sektorze boiska, postanowił dośrodkować futbolówkę w pole karne. Piłka delikatnie "zeszła" z buta piłkarza i wpadła w samo okienko bramki Iny. Pierwsza połówka skończyła się prowadzeniem Vinety 2:1. W kolejnej odsłonie Ina próbowała odmienić obraz gry. Zmieniła taktykę na bardziej ofensywną i grała trzema obrońcami. Odkryła się i próbowała wyrównać. Fakt ten doskonale wykorzystali gospodarze, którzy strzelili trzecią i czwartą bramkę. W ten sposób zapewnili sobie komplet punktów i bezpieczną trzecią lokatę, przynajmniej do ostatniej kolejki rozgrywek.

Darzbór Szczecinek - Kłos Pełczyce

Goście musieli wygrać, by myśleć o szansach na utrzymanie w lidze. Niestety dla nich mecz od samego początku nie układał się najlepiej. Gospodarze strzelili pierwszego gola już w 12. minucie spotkania. W kolejnej odsłonie Darzbór postawił "kropkę nad i" i podwyższył wynik na 2:0. Tym samym piłkarze z Pełczyc muszą się pogodzić ze spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej.

Stal Szczecin - Rasel Dygowo 0:2 (0:0)

Bramki: Wojciechowski (60 karny), Rutkowski (72).

Stal: Jarząbek - Parys, Grzegorowski (70 Klinkiewicz), Masłowski, Kronkowski, Gałecki, Katryniak (40 Bakun), Miksa, Czyżewski, Klowan.

Rasel: Hartleb - Płomiński, Jarmoszewicz, Żdanow, Szustek (72 Wawiórko), Grochowski (75 Krzyżewski), Machula (82 P. Piwko), Wudarczyk, Procner, Wojciechowski, Rutkowski (85 Suchwałko).

Świt Skolwin - Gryf Kamień Pomorski 2:4 (0:2)

Bramki: Krystek (71), Adamczyk (78 karny) Dąbrowski (10), Włodarek (15), Sasin (68), Kacperek (90).

Świt: Witkowski - Koperski (46 Białek), Szczepanik, Jasiński, Kronkowski, Celmer, Gejdyk, Janczak, Barczyński (60 Fryszka), Kozioł (46 Adamczyk), Krystek.

Gryf: Benedyczak - Król, Kapczyński, Sasin, Kmetyk (68 Nomejko), Włodarek (75 Pogoda), Nagiel (46 P. Książek), Kacperek, Wittbrodt, Miedziński (80 M. Książek), Dąbrowski.

Dąb Dębno - Arkonia Szczecin 3:2 (0:2)

Bramki: Kozarowski (70), Szczepanik (80), Walków (85) - Prokopowicz (15), Pauter (21).

Dąb: Swakowski - Wachowski, Majewski (46 Kozarowski), Huchnowski, M. Rosadziński, Wiśniewski, Woźniak (80 A. Rosadziński), Walków, Majchrzak, Szczepanik, Kuśnierczak (90 Ł. Gryciak).

Arkonia: Szczerbik - Kaźmierczak, Jałoszyński, Marcinkowski, Staciwa, Klym (58 Górski), Baranowski, Watral (89 Paszkiewicz), Pauter, Kaczorowski (70 Woźniak), Prokopowicz.

Odrzanka Radziszewo - Wielim Szczecinek 2:3 (1:1)

Bramki: Bykowski (23), Pawlak (83) - P. Jakimiec 3 (43, 80, 90).

Odrzanka: Walicki - Pawlak, Radke, Marzantowicz, Skrobek (60 Słoikowski), Mróz, Masztaler, Deptuła, Bykowski, Kopysytński, Klimuk.

Wielim: Pilich - Boderek, Nowicki, Socha, B. Knajdrowski, B. Gersztyn, Malczyk (65 Bieguński), P. Jakimiec, Serafin, Tederko, Butkiewicz.

Czerwone kartki: Deptuła (60), Marzantowicz (90).

Kluczevia Stargard - Astra Ustronie Morskie 2:3 (1:1)

Bramki: Magnuski 2 (29 karny, 75) - Szymański (43), Ndao (64), Pazdur (72 karny).

Kluczevia: Dąbrowski - Zdziarski (60 Laban), Szczygielski, Surma, Bartoszyński, Wrzeszcz, Rdzeń, Magnuski, Gruszczyński (42 Nowicki), Kościukiewicz (88 Żarnotal), Dura.

Astra: Twarzyński - Gontek, Muzyczuk, Krauze, Mikołajczyk, Pazdur, Jarecki, Próchnicki (70 Roszak), Ndao (80 Chmielewski), Kułakowski, Szymański (46 Niewiadomski).

Vineta Wolin - Ina Goleniów 4:1 (2:1)

Bramki : Adam Nagórski 3 (38, 68, 88), Łodyga (43) - Tomków (18 sam.).

Vineta: Bratkowski - Łodyga, Tomków, Chwałek, Borek, Bzdręga, Tarka, Wróblewski, Przewoźny (63 Izdebski), Marcyniuk (82 Solski), Adam Nagórski.

Ina: Henger - Mituła, Dobrowolski, Trosko, Szynfeld, Banachewicz, Stuba, Hanuszkiewicz, Pędziwiatr (46 Mojsiewicz), Jarząbek (83 Woźniakowski), Jakubowski.

Darzbór Szczecinek - Kłos Pełczyce 2:0 (1:0)

Bramki: Łacko (12), Kościan (52).

Darzbór: Szapowal- Szydlak (72 Sz. Góra), Kusiak, Jurjewicz, Brodowicz, Misztal, Sadzik (89 Moroza), M. Góra, Kościan, Łacko (85 Szymecki), Siemaszko (75 Podolańczyk).

Kłos: Grzegorczyk - Pasternak (60 Januszke), Emilianowicz, B. Kubiak, Kuleta, Marjański, Sitek, M. Kubiak, Maćkowiak (70 Bartnicki), Wróblewski (80 Pastwa), Michalski (60 Retkowski).

Czerwone kartki: M. Kubiak.

Sarmata Dobra - Hutnik Szczecin 4:2 (0:0)

Bramki: Plewiński (59), Kamiński (75), Podbiegło (84), Kowalczyk (88) - Gniotek (65), Pranczk (82).

Sarmata: Libiszewski - Pacelt, Dorsz, Jaszczuk, Kierek (46 Kowalczyk), Pawłowski, Dzierbicki, Szwąder, Plewiński (60 Kościuk) (88 Uchwał), Podbiegło, Kamiński.

Hutnik : Spychaj - Świech, Pranczk, Grzywacz, Kalitowski (88 Pośnik), Kulikowski (62 Włodarczyk), Ładziak, Tirtysznyj, Drzewiecki, Gniotek, Szumiato.

W następnej kolejce: Arkonia - Rasel, Hutnik - Darzbór, Astra - Świt, Ina - Kluczevia, Gryf - Odrzanka, Sarmata - Stal, Wielim - Dąb, Kłos - Vi- neta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński