Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypowiedzą umowę, ale mogą stracić unijne dofinansowanie - przystań w Karsiborze, mimo to powstanie

Joanna Maraszek
Joanna Maraszek
Budowa przystani kajakowej w Karsiborze miała być ukończona 18 października tego roku. Do tej pory jednak nie widać żadnych prac. Miasto postanowiło wypowiedzieć umowę wykonawcy. Przez to mogą stracić dofinansowanie unijne, ale inwestycje i tak zrealizują.

Ostatnio o sytuacji w miejscu, gdzie ma powstać przystań kajakowa, pisaliśmy na początku października. Skłonili nas do tego mieszkańcy wyspy Karsibór, którzy z niedowierzaniem przyglądali się działaniom firmy wykonawczej.

Teren pod plac budowy firmie UW Service przekazany został już w czerwcu. Jednak do października nawet go nie ogrodzono. Firma jedynie urządziła sobie w tym miejscu składowisko odpadów budowlanych, które rzekomo miały zostać wtórnie wykorzystane. Tak się jednak nie stanie. Hałdy z gruzem jedynie przeszkadzały w pracach prowadzonych niezależnie przez Zakład Wodociągów i Kanalizacji, które były wykonywane w tym obszarze. Firma UW Service pod koniec września dokonała również dewastacji istniejącej w miejscu infrastruktury, która wciąż służyła wędkarzom. Trzeba nadmienić, że mieszkańcy nie byli świadomi, iż teren był już „placem budowy”. Brakowało tablic informacyjnych, zabezpieczeń i oznaczeń.

ZOBACZ TEŻ:

Sprawą postanowiliśmy się zająć.

Jak tłumaczył nam wówczas prezes firmy, ta miała problemy finansowe, które miały uniemożliwiać terminowe rozpoczęcie prac. Zapewnił jednak, iż trwają intensywne przygotowania, a budowa nabrzeża rozpocznie się jeszcze w październiku. Po naszej interwencji, teren przeznaczony pod budowę został ogrodzony. Prace firmy UW Service na tym etapie stanęły. Nieprawdą okazało się, iż firma rozpocznie budowę. Mieszkańcy tym bardziej dziwią się, dlaczego zniszczono użytkowany przez nich slip, skoro losy budowy były już przesądzone.

Będzie nowy wykonawca

Na prośbę mieszkańców, postanowiliśmy wrócić do sprawy. Okazuje się, że miasto będzie zmuszone do zmiany wykonawcy.

- Obecnie jesteśmy w trakcie procedury wypowiadania umowy - wyjaśnia Barbara Michalska, zastępca prezydenta Świnoujścia. - Wykonawca nie wywiązał się z umowy, nie pozostawiając nam wyjścia.

Wypowiedzenie będzie się wiązało z poszukiwaniem nowego wykonawcy, ale czymś jeszcze. Istnieje ryzyko utraty dofinansowania.

- Będziemy szukali nowego wykonawcy, przez to istnieje jednak ryzyko utraty dofinansowania unijnego - przyznaje Barbara Michalska. - Nie zmienia to jednak faktu, że przystań powstanie.

ZOBACZ TEŻ:

Miasto deklaruje, że inwestycja zostanie zrealizowana ze środków własnych.

- Nawet jeśli będziemy musieli pokryć pełen koszt inwestycji z budżetu miasta, zrealizujemy go zgodnie z projektem - zapewnia zastępczyni prezydenta Świnoujścia.

Inwestycja uzyskała dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2014-2020 w kwocie 480 tys. zł.

ZOBACZ TEŻ:

Miała być przystań, a powstało wysypisko. Wędkarzom ze Świno...


ZOBACZ TEŻ:

Rozpoczęła się wycinka drzew pod budowę tunelu w Świnoujściu

ZOBACZ TEŻ:

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swinoujscie.naszemiasto.pl Nasze Miasto