Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczycielska kawiarenka

WT
65 lat temu powstała Tajna Organizacja Nauczycielska. - Po zamknięciu przez Niemców szkół średnich i ograniczeniu nauki w szkołach podstawowych, z których wyrzucono język polski, historię i geografię, nauczyciele rozpoczęli tajne nauczanie. Tak było w całej Polsce pod okupacją. Dzięki tym tajnym kompletom po wojnie sytuacja nie była zupełnie tragiczna. Szkoły mogły ruszyć, była ciągłość naboru - mówi Anna Uhl, która w czasie wojny uczęszczała na tajne studia. W sobotę odbyło się kolejne spotkanie nauczycieli tajnego nauczania z czasów okupacji. Od kilkunastu lat spotykają się oni w Zespole Szkół Energetycznych przy ul. Loretańskiej.

65 lat temu powstał TON

   Krakowscy nauczyciele, którzy w czasie okupacji nie zaprzestali pracy z młodzieżą, po wojnie skupili się w kilku kołach TON-u przy Związku Nauczycielstwa Polskiego. Od 15 lat działa jedno koło, które na początku liczyło 212 osób, a dziś około 30. W latach 90. zadomowili się oni w Technikum Energetycznym. W świetlicy 10 lat temu stworzono nawet Izbę Pamięci, w której można zobaczyć zdjęcia nauczycieli TON-u, przeczytać historię okupacyjnej nauki. Motto zaczerpnięto z poezji J. Słowackiego: "Dla nich Ojczyzną był język i mowa".
   - Dla nas to szczęście gościć najwspanialszych nauczycieli - stwierdziła dyrektor ZSE Elżbieta Pietras w czasie sobotniej uroczystości. - W każdą drugą sobotę miesiąca w naszej świetlicy urządzamy kawiarnię i czekamy, czy przyjdą. I nigdy nas nie zawodzą. Dzięki nim moi uczniowie mogą poznać historię tajnego nauczania - podkreśliła. W sobotę, jak co miesiąc, nauczyciele dzielili się swoimi wspomnieniami z czasów okupacji, a uczniowie przygotowali dla nich program artystyczny. (WT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski