Wypadek w Dziwnowie. Nie użył hamulca, gdy wjeżdżał na przejście dla pieszych

Prokuratura w Kamieniu Pomorskim zakończyła śledztwo w sprawie wypadku drogowego z 2 września 2019 r. w Dziwnowie. Na ławie oskarżonych zasiądzie 60-letni kierowca. Był trzeźwy. Do tej pory nie miał kłopotów z prawem. Zdaniem prokuratury wyjeżdżając z ulicy Orzeszkowej na ulicę Mickiewicza złamał kilka zasad ruchu drogowego powodując wypadek, choć działał nieumyślnie.

- Nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnie spowodował wypadek w ten sposób, że nie zachował należytej ostrożności, w tym nie zmniejszył prędkości do prędkości bezpiecznej i nie ustąpił pierwszeństwa pieszej znajdującej się na tym przejściu, w wyniku czego uderzył w pokrzywdzoną kierowanym przez siebie pojazdem, co skutkowało u niej powstaniem obrażeń ciała na okres przekraczający siedem dni - wyjaśnia prokurator Ewa Obarek z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Kierowcy grożą trzy lata więzienia i utrata prawa jazdy na kilka lat. Proces odbędzie się przed Sądem Rejonowym w Kamieniu.