Do wypadku doszło około godziny 20.20, na łuku przed Wapnicą (od strony Stargardu). Dachowała skoda roomster, którą podróżowały dwa młode małżeństwa ze Szczecina.
- Kierujący skodą mieszkaniec Szczecina z nieustalonych przyczyn zjechał na lewy pas, następnie na pobocze, gdzie dachował i uderzył w drzewo - relacjonuje asp. Krzysztof Orzechowski z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - W wyniku uderzenia śmierć na miejscu poniosła jedna z pasażerek, druga - w 8 miesiącu ciąży - zmarła w stargardzkim szpitalu. Dwóch pasażerów trafiło do szpitala. Ze wstępnych rozmów ze świadkami wypadku wynika, że samochodem najprawdopodobniej kierował mężczyzna, a nie kobieta.
Dwaj mężczyźni nie odnieśli większych obrażeń. Jeden ma uszkodzone kręgi szyjne. Z naszych ustaleń wynika, że kierujący skodą roomster szczecinianin mógł być pod wpływem alkoholu, dlatego w pierwszej wersji policja usłyszała, że kierowała kobieta. Od obydwu mężczyzn została pobrana krew do badania pod kątem zawartości alkoholu. Wyniki będą znane za kilka dni.
Jak ustaliliśmy, przebieg wypadku mógł być następujący: rozpędzona skoda wyprzedzała inne auto na linii podwójnej ciągłej. Podczas tego manewru zderzyła się bokiem z ciężarówką, co spowodowało, że wypadła z drogi i dachowała na poboczu.
Osobnego wyjaśnienia wymagać będzie to, czy były szanse na uratowanie życia nienarodzonego dziecka. Wiadomo już, że domagać się tego będzie rodzina zmarłej ciężarnej kobiety.
Na miejscu wypadku działały służby ratunkowe ze Stargardu, Suchania i Choszczna. Akcja zakończyła się przed godziną 1 w nocy.
Zobacz także: 3maj się drogi - kronika wypadków, bezpieczeństwo na drodze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
