Zdaniem specjalisty
Zdaniem specjalisty
Jerzy Barłog, specjalista chorób zakaźnych ze Słupska
- Dobrze, że się coś ruszyło w sprawie szczepionki przeciw HIV, ale podchodzę do tego sceptycznie i bez euforii. Próby zostały wykonane w jednym środowisku, na jednej nacji ludności. W innej szerokości geograficznej może być zupełnie inna mutacja tego wirusa i ta szczepionka nie wiadomo, czy zadziała. Mutacji jest mnóstwo i stąd naukowcy od lat szukają szczepionki. Już kiedyś słyszeliśmy, że są blisko. Media odtrąbiły sukces, a później nastała cisza. Szczepionki dalej nie było. Nie pokładam więc w tym odkryciu zbytnich nadziei. Ale zawsze to jeden krok do przodu.
O przełomie pisze serwis bloomberg.com. O odkryciu poinformowano w Bangkoku.
To tam przeprowadzono badania, w które zaangażowanych było 16 tys. ochotników pomiędzy 18 a 30 rokiem życia, czyli z grupy najbardziej narażonej na zakażenie. Badania wykazały, że kombinacja francuskiej szczepionki alvac firmy Sanofi-Aventis SA oraz amerykańskiej aidsvax z firmy VaxGen Inc. obniżyła ryzyko infekcji wirusem, który wywołuje AIDS o 31,2 proc. w stosunku do grupy której podawano placebo. Grupy były jednakowej wielkości.
- To prawdziwy kamień milowy - podkreśla cytowany przez Daily Telegraph Mitchell Warren z AVAC, międzynarodowej organizacji prowadzącej prace nad szczepionką.
Żadna inna szczepionka, z tych które były wcześniej badane nie chroniła przed wirusem. Naukowcy zastrzegają, że odkryta szczepionka może działać na szczep wirusa występujący w Tajlandii i nie musi być skuteczna w innych częściach świata. Niemniej odkrycie jest przełomowe.
Dr Antony Fauci z amerykańskiego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych powiedział, że odkrycie to bardzo miłe zaskoczenie.
- Ale to nie oznacza końca naszej drogi w poszukiwaniach - zaznaczył dr Fauci. - Daje za to ostrożny optymizm, jeśli chodzi o potwierdzenie wyników badań oraz o wynalezienie skutecznej szczepionki na AIDS.
Badania, których wyniki przedstawiono wczoraj zostały przeprowadzone przez zespół do spraw HIV amerykańskiej armii oraz tajskiego ministerstwa zdrowia.
- Rezultat badań jest bardzo ekscytujący i jest to duże osiągnięcie naukowe - ocenił cytowany przez Daily Telegrph Seth Berkley, szef międzynarodowej inicjatywy na rzecz szczepionki przeciwko AIDS. - To jest pierwszy raz, kiedy szczepionka ujawnia dobre działanie w przypadku ludzi. Do tej pory mieliśmy jedynie takie osiągnięcia w przypadku zwierząt. Teraz jest ewentualna szczepionka, która wydaje się być przynajmniej częściowo skuteczna u ludzi.
Jak podkreślają fachowcy, prawdziwym wyzwaniem będzie dopracowanie skuteczności szczepionki do poziomu, który pozwoli na jej szerokie zastosowanie.
- Wyniki badania to bardzo dobra wiadomość, bo ostatecznie, to szczepionki są najbardziej skutecznym sposobem zdecydowanego przeciwdziałania poważnej chorobie zakaźnej. A z ponad dwoma milionami nowych zakażonych HIV rocznie, desperacko potrzebujemy szczepionki - uważa Deborah Jack z brytyjskiej organizacji Charytatywnej National AIDS Trust.
Wyniki badań za 105 mln dolarów zostaną ogłoszone podczas konferencji w Paryżu, w październiku.
Wolontariusze na początku zostali przebadani na obecność wirusa, by potwierdzić wynik negatywny. Potem wyposażono ich w kondomy i uczulono na zagrożenie związane z drogami przenoszenia HIV. Co pół roku osoby biorące udział w eksperymencie były badane. Ci, którzy okazali się być nosicielami, byli za darmo poddawani terapii. Badanie trwało trzy lata. Wśród 8197 wolontariuszy, którym zaaplikowano szczepionkę, HIV zakaziło się 51 osób. A w grupie, której podawano placebo - 74. Różnica między zakażonymi to 31,2 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?