Ofiarą stał się Robert H. Na początku lipca w Niechorzu trzech mężczyzn - Krzysztof O., Artur G. i Dariusz C. umówili się z nim na spotkanie przy jednej z dyskotek.
Problemy Roberta H. zaczęły się w trzy lata wcześniej. Wtedy przemycał papierosy z Polski do Niemiec. Teraz odezwał się mężczyzna, który zlecił mu przemyt. Twierdził on, że Robert H. nie oddał mu pieniędzy za papierosy. Ten z kolei przekonywał, że przekazał gotówkę pośrednikowi.
Do napastników nie docierały żadne argumenty. Jeden z nich stwierdził, że właśnie wyszedł z więzienia i potrzebuje pieniędzy. Krzyczeli na swoją ofiarę i stwierdzili, że połamią mu i jego żonie kręgosłup.
Robert H. miał być winien około 3,5 tys. zł. Napastnicy jednak żądali najpierw 5 tys., a później 10 tys., 15 tys., 20 tys. a nawet 50 tys. zł.
Napadnięty mężczyzna zaproponował im pięćset złotych. Tym jednak tylko rozśmieszył napastników. Później przekazał im ponad trzy i pół tysiąca złotych, ale ci wciąż żądali większej gotówki.
Ofiara postanowiła zawiadomić Centralne Biuro Śledcze w Szczecinie. Policjanci aresztowali trzech podejrzanych. Dwaj z nich odmówili składania wyjaśnień a trzeci stwierdził, że nie nasyłał na Roberta H. nikogo i nigdy mu nie groził.
Za groźby sąd może skazać oskarżonych nawet na dziesięć lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?