W niedzielę stargardzka policja została zawiadomiona przez pływających pontonem wędkarzy, że w Inie, między Klępinem a Rogowem, pływają zwłoki.
Strażacy od godziny 19 w niedzielę do godziny 14.30 w poniedziałek, oczywiście z przerwą na noc, penetrowali wskazany odcinek Iny.
- Użyta była motorówka i policyjny helikopter - mówi mł.asp. Krzysztof Orzechowski z KPP. - Przeprowadzona będzie sekcja zwłok. Wykaże od jakiego czasu i z jakich przyczyn ciało znajdowało się w wodzie.
Sekcja odbędzie się jeszcze w tym tygodniu. Nie wiadomo, kim była denatka. Ustalono jedynie, że to kobieta w średnim wieku, po 50-ce.
- Nie wiemy, kto to jest - mówi Adam Szurek, prokurator rejonowy w Stargardzie. - Ciało jest w posuniętym rozkładzie, ubranie jest zniszczone. Wskazuje to na to, że przebywało dość długo w wodzie.
Z tego względu niemożliwe było przeprowadzenie wstępnych oględzin, które mogłyby odpowiedzieć na pytanie o udziale w śmierci kobiety osób trzecich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?