W akcji lodołamania będzie mógł wziąć udział zwycięzca licytacji. I nie sam, a z wybraną przez siebie osobą.
- Ze względu na niemożliwy dziś do przewidzenia termin akcji zwycięzcę zawiadomimy około 24 godziny przed rozpoczęciem lodołamania - mówi wojewoda Marcin Zydorowicz - Jeśli proponowany termin nie będzie odpowiadał, postaramy się ustalić inny. Zapewnimy transport na miejsce rozpoczęcia akcji i powrót do domu.
Udział w lodołamaniu odbędzie na jednym z dwóch największych lodołamaczy operujących na rzekach w naszym regionie, tj. Dziku lub Odyńcu.
- Taki przedmiot licytacji na WOŚP mogliśmy zaproponować dzięki uprzejmości Andrzeja Krefta, dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej - wyjaśnia Agnieszkla Muchla, rzecznik wojewody. - Zaproszenie na akcję przekażemy do sztabu Ani Drozdowskiej.
- Liczę na to, że chętnych by przeżyć taką przygodę i jednocześnie wesprzeć WOŚP nie zabraknie - zachęca do licytacji Zydorowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?