24-letnia mieszkanka Wałcza przyszła do sklepu z 2,5-letnim dzieckiem, które przewożone było w wózku dziecięcym. Ochrona sklepu przyglądała się jakiś czas kobiecie. W pewnej chwili 24-latka wzięła z półki sklepowej perfumy, po czym zamiast do koszyka, schowała towar do dziecięcego wózka. W końcu kobieta podeszła do kasy, ale perfum o wartości 200 złotych nie wyjęła na ladę, bo nie miała zamiaru za nie zapłacić.
- Jak się później okazało wśród skradzionych rzeczy były artykuły kosmetyczne i odzieżowe, a wszystko o wartości ponad 507 złotych. - mówi mł. asp. Beata Budzyń - Skradziony towar w nienaruszonym stanie wrócił na sklepowe półki, a 24-letnią kobietę funkcjonariusze przewieźli do jednostki policji celem przesłuchania i wykonania dalszych czynności. Za popełniony czyn mieszkanka Wałcza odpowie przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?