Prace były prowadzone na Podzamczu, w miejscu, gdzie w czasie II wojny światowej zostały zniszczone kamienice.
- Zostaliśmy poproszeni o pomoc w odkryciu, odkopaniu fundamentów kamienic. Pomagaliśmy w odkopywaniu i odgruzowaniu tylko na części kwartału. Udało nam się znaleźć przedmioty codziennego użytku ludzi, którzy mieszkali w tych kamienicach przed bombardowaniem. Były to butelki, naczynia, sztućce itp. Niestety w większości zniszczone - mówi Dariusz de Lorm ze Stowarzyszenia Templum, którego członkowie eksplorowali ruiny piwnic.
Poszukiwacze odkryli też zarysy, jak sądzili - dwóch studni.
- Jedną ze studni odkopaliśmy i okazała się jednak nie być studnią. Najprawdopodobniej jest to konstrukcja związana z kanalizacją. Drugiej studni nie zdążyliśmy odkopać - tłumaczą.
Jednym ze znalezisk jest kula armatnia, prawdopodobnie 3 funtowa.
- Kula jest stalowa, niestety nie zważyliśmy na miejscu, została zabrana do oczyszczenia przez archeologów - mówią członkowie stowarzyszenia.
Wśród znalezionych przedmiotów jest również zaślepka lub nakrętka z logiem Stoewera, czyli firmy motoryzacyjnej ze Szczecina. Czyżby część pojazdu? Według wstępnych oględzin to zaślepka na łożysko na osi kół samochodów.
W ręce poszukiwaczy wpadła także podstawka reklamowa Barclay, Perkins & Co. Firma zarejestrowana została w 1896 roku w Londynie. Był to browar.
- Widać, że rozsypała się już dawniej, przez co część w efekcie pożaru się nadpaliła, a część jest w idealnym stanie wizualnym - zaznaczają odkrywcy.
ZOBACZ TEŻ:
Kolejny artefakt to prawdopodobnie talerzyk reklamowy z nazwiskiem Werner Woelfert Stettin.
- Z przodu logo - postacie podtrzymujące kieliszek z napisem HB, a nad nimi: Schutz - reszta ułamana, zapewne kontynuacja to słowo Marke - czytamy w opisie znaleziska.
Znaleziska nadpalonych rzeczy to pozostałość po tragicznych wydarzeniach sprzed kilkudziesięciu lat. Przypomnijmy, że apogeum nalotów na Szczecin przypadło na 1944 rok. Nalot z 17 na 18 sierpnia był najcięższy. Brytyjskie bombowce zbombardowały Gocław, Stare Miasto, Śródmieście i Niebuszewo. Zginęło ponad 1100 osób, a około półtora tysiąca było rannych. Tragiczny okazał się kolejny sierpniowy nalot, przeprowadzony z 29 na 30 sierpnia. Lista ofiar powiększyła się o 1300 osób zabitych i 90 tysięcy szczecinian pozostało bez dachu nad głową.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Stare Miasto w Szczecinie. Hotel, nowe kamienice. Tak zmienia się Podzamcze. Zdjęcia z drona!
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?