Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjątkowo o przedszkolach

ika, 21 lutego 2006 r.
Na wyjątkowej sesji szczecińscy radni zastanowią się co dalej z trzema przedszkolami, które działają w budynkach należących kiedyś do stoczniowego holdingu.

Z wnioskiem o zwołanie sesji wystąpił klub radnych Od Nowa. Radnych zaniepokoiły działania syndyka stoczniowego holdingu. Rozpoczął on wyprzedaż majątku. Właściciela zmienił już budynek przy ul. Waryńskiego. Przedszkole może tam działać jedynie do końca roku szkolnego. Za chwilę pod młotek pójdą trzy kolejne placówki: przy ul. Czesława, Chryzostoma Paska i Cegielskiego.

- W sprawie przedszkoli panuje wyjątkowa zgoda - zapewnia Anna Nowak, wiceprezydent Szczecina - Zależy nam na wykupie tych budynków. Jednak bardzo trudno nam się negocjuje z syndykiem.

Syndyk już wystąpił do miasta z żądaniem 2,5 mln zł odszkodowania za bezumowne korzystanie z budynków. Gotów jest sprzedać nieruchomości za 1,6 mln złotych.

- Co roku umarzamy stoczni podatki, jako miasto z masy upadłościowej powinniśmy odzyskać 6 mln zł, a syndyk stawia nam takie żądania - denerwuje się Zbigniew Zalewski, wiceprezydent.

Radni uznali, że nagłośnienie sytuacji, może tylko miastu pomóc.

- Od 10 lat negocjujemy, najpierw z zarządem stoczni, teraz z syndykiem przejęcie budynków. Idzie nam to nie najlepiej, może taka publiczna dyskusja, pozwoli przełamać lody - mówi radny Paweł Bartnik.

Sesja odbędzie się za tydzień, 27 lutego. Zostanie na nią zaproszony syndyk holdingu, Teodor Skotarczak.

- To będzie takie publiczne pranie brudów - oświadczył prezydent Marian Jurczyk. - My tak pomagamy stoczni, a tu się robi nam takie cyrki. Trzeba to wyjaśnić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński