Po raz pierwszy lekcje odbyły się w szczecińskim porcie, w 20. rocznicę strajku w sierpniu 1988r. - lekcje poprowadzili wówczas przywódca komitetu strajkowego Edward Radziewicz i członek komitetu strajkowego Piotr Jania.
W ubiegłym roku lekcje z okazji 20. rocznicy RP odbyły się w podziemiach kościoła oo. jezuitów na ul. Pocztowej, gdzie w latach 70. i 80., zbierała się szczecińska opozycja demokratyczna. Lekcje poprowadzili wówczas jej przedstawiciele Andrzej Milczanowski, Jan Tarnowski, Przemysław Fenrych i Dominik Górski.
Również w tym roku, w czerwcu, z okazji 30. rocznicy Sierpnia '80. W historycznej sali świetlicy Stoczni Szczecińskiej Nowej (dawnej im. A. Warskiego), w której podpisano m. in. Porozumienia Sierpniowe, z młodzieżą spotkali się ludzie Sierpnia '80 Stanisław Wądołowski i Stanisław Kocjan. Wtedy po raz pierwszy lekcje zostały uatrakcyjnione przez udział Grupy Rekonstrukcyjnej MO - informacje na temat niebanalnego uczenia historii ukazały się w serwisach większości mediów ogólnopolskich i lokalnych.
- Za każdym razem w lekcjach uczestniczyła młodzież szkół ponadpodstawowych Szczecina i różnych miejscowości regionu - mói przewodnik Ryszard Kotla.
Z uczniami szkół w piątek, 10 grudnia i wtorek (Szczecin) oraz 14 grudnia w Gryfinie i Policach spotkają się uczestnicy Grudnia '70 r. Romuald Wydrzycki, Kazimierz Kwiatkowski, Waldemar Brygman i Jerzy Wielogórski. Po prelekcji, szczeciński przewodnik Tomasz Wieczorek zabierze młodzież na krótki spacer. Pokaże dawny budynek Komitetu Wojewódzkiego i Miejskiego PZPR, spalony 40 lat temu, Komendę Wojewódzką Policji, z której wówczas padły strzały i pl. Solidarności, na którym od kul zginęło, bądź zostało rannych, najwięcej ludzi. Lekcje rozpoczną się o godz. 10.00 i 12.00, a odpowiednio o godz. 11.00 i 13.00 rozpocznie się spacer po historycznych miejscach naszego miasta.
17 grudnia o godz. 13.30 rozpocznie się rekonstrukcja bitwy na ul. Dubois. Będzie to odtworzenie starcia manifestantów z oddziałami MO i ZOMO. Był to jeden z ważniejszych epizodów szczecińskiego Grudnia '70. Rekonstrukcja będzie jednym z ciekawszych punktów programu obchodów 40. rocznicy Grudnia '70.
O tym, co się wówczas zdarzyło na ul. Dubois opowiadają m. in. świadkowie w książce J. Eislera i P. Sasanki "Grudzień 70 - pamiętamy". Według ich relacji tłum, który wyszedł wtedy ze Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego skandował hasła: "Żądamy obniżki cen!", "Szczecin z Gdańskiem!", Chleba dla naszych dzieci!", "Suche bułki dla Gomułki!". Na niesionych transparentach wypisano hasła: "My nie chuligani, my ludzie pracy!", "Niech żyje strajk". Demonstranci śpiewali "Międzynarodówkę", "Boże coś Polskę", hymn narodowy, "Rotę" i "Marsz Gwardii Ludowej".
Wcześniej w różnych punktach miasta milicja rozproszyła mniej liczne pochody. Tym razem demonstranci przygotowali się lepiej. Szli uzbrojeni w łomy, młoty, kilofy, klucze francuskie, mutry, pocięte kawałki grubego kabla. Po drodze wyrywali też kostkę brukową z torowiska i zabierali ze sobą. Na przedzie szły kobiety, które wzięły się pod ręce. Większość demonstrantów była w roboczych kombinezonach i kaskach.
Ok. 12.30 na ul. Dubois drogę zagrodziły im oddziały ZOMO. Ze stojącego za nimi gazika milicjant z tubą w ręku nawoływał demonstrantów do rozejścia się. Pochód zatrzymał się około 70 m przed milicją. Nie wiadomo, czy uderzenie przez zomowca starszej kobiety, która przebiegała przed kordonem, spowodowało starcie. W stronę milicjantów posypały się cegły i kamienie. Milicja rzucała w tłum gazy łzawiące i petardy. Demonstrantów wsparli mieszkańcy okolicznych bloków - rzucali im mokre gałgany do przecierania oczu, napuchniętych od gazów łzawiących, w milicjantów rzucali doniczkami i innymi ciężkimi przedmiotami.
Z jednego z porzuconych milicyjnych gazików demonstranci wyrwali drzwi, przewrócili go i podpalili. Dwóch milicjantów zostało mocno poturbowanych, zabrała ich karetka. W tamtym rejonie zniszczono budkę MO i posterunek ORMO, spalono dwa samochody, rozbito sklep. Kilka godzin później od kul wojska i milicji zginęło bądź zostało rannych kilkadziesiąt osób.
(fot. Fot. Maciej Jasiecki)
(fot. Fot. Maciej Jasiecki)
(fot. Fot. Maciej Jasiecki)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?