Łucja ma dopiero rok. Jej rozwój zatrzymał się kiedy dziewczynka miała zaledwie dwa miesiące. Wszystko przez regularne ataki padaczki, które wówczas zaczęły się u niej pojawiać.
- Jeden taki atak padaczki trwał od 30 sekund do 3 minut - opowiada pani Agnieszka, mama dziewczynki. - Przez ostatnie cztery miesiące ataki pojawiały się każdego dnia. Dziennie było ich kilkaset, nawet nie byliśmy w stanie ich zliczyć.
Leczenie farmakologiczne nie dawało poprawy. Rodzice Łucji zaczęli szukać pomocy u najlepszych specjalistów w całej Polsce. Trafili do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
- Usłyszeliśmy tam jedynie, że jest im bardzo przykro, współczują nam, ale leczenie farmakologiczne u naszej córki nie działa - wspomina pani Agnieszka.
Z pomocą przyszli szczecińscy lekarze ze szpitala w Zdrojach. Z powodzeniem przeprowadzili u małej Łucji operację Hemisferotomii.
Więcej o wyjątkowej operacji przeczytasz w jutrzejszym papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz w e-wydaniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?