Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygrana obowiązkowa. Futsal Szczecin podejmuje outsidera I ligi

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Łukasz Kubicki jest w gotowości do meczu z Orlikiem.
Łukasz Kubicki jest w gotowości do meczu z Orlikiem. Andrzej Szkocki
Nasi futsaliści wracają na własny parkiet. Po dwóch wyjazdach z rzędu, w niedzielę Futsal Szczecin podejmie Orlik Mosina. Start o godz. 18.

Sezon 2022/23 w grupie północnej I ligi układa się podobnie, jak poprzedni. Zwłaszcza góra tabeli. Rok temu rozgrywki zdominował Widzew Łódź i szybko wywalczył bezpośredni awans do Ekstraklasy Futsalu. Tym razem na prowadzeniu z sześcioma punktami przewagi jest AZS UG Gdańsk. Na drugim miejscu, jak przed rokiem, jest We-Met Futsal Club Kamienica Królewska. W sezonie 2021/22 sezon na podium zakończył Orlik Mosina. Dziś jego sytuacja jest diametralnie inna.

Orlik po 17 rozegranych kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i ma na koncie zaledwie 9 punktów. Tyle samo ma BestDrive Piła, a Bonito Helios Białystok ma już 5 oczek więcej w dorobku. Sytuacja ekipy z Mosiny jest więc bardzo zła. Orlik w pięciu ostatnich meczach przegrał czterokrotnie. Zwyciężył tylko z LZS Bojano, co także można uznać za niespodziankę. Ale wyniki ekipy z Mosiny nie muszą dziwić. Po zakończeniu ostatniego sezonu z zespołu odeszło wielu dobrych zawodników. Udało się w jakiś sposób te dziury załatać. W okienku transferowym pozyskano graczy z ekstraklasowym doświadczeniem. Jan Martin zdobył już 14 bramek, a Hubert Olszak i Lubomyr Kołomyjczuk mają po 9 trafień. Na pewno na nich szczecińska defensywa musi uważać.

Zespół trenera Miłosza Kocota wraca do gry we własnej hali po dwóch trudnych wyjazdach. Futsal Szczecin grał z ekipami, które zajmowały miejsca na podium. W obu pojedynkach padł remis. Na parkiecie We-Met było 4:4, z kolei w ostatnią sobotę szczecinianie zremisowali 3:3 w ostatnich sekundach z Futsal Świecie. Z oboma tymi ekipami nasz pierwszoligowiec zremisował także w rundzie jesiennej.

Trener Kocot nie będzie mógł skorzystać w niedzielę z kilku ważnych ogniw. Zabraknie Konrada Żebrowskiego, który pauzuje za piątą żółtą kartkę. Nie zagra również Dmytro Rybicki, który wraz z reprezentacją Ukrainy do lat 19 walczy o awans do mistrzostw Europy. Do dyspozycji szkoleniowca powinni za to być już Dominik Grochowski oraz Bartosz Sobinek.

Futsal Szczecin zajmuje 7. miejsce w tabeli, ale spokojnie może powalczyć o pierwszą piątkę na koniec rozgrywek. Do tego konieczne jest zwycięstwo w sobotnim meczu z outsiderem. Jesienią Orlik wygrał u siebie 5:3.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński