Mecz nie należał do najpiękniejszych. Sporo w nim było fauli, złośliwości i chybionych decyzji sędziów, co doprowadzało do wściekłości zwłaszcza gospodarzy. W pierwszej połowie Tarnovia długo prowadziła z AZS, dominując zwłaszcza pod koszem szczecinian.
Akademicy odpowiadali coraz lepszą skutecznością za 3 i dzięki trójkom Łukasza Bieli, Macieja Majcherka, Andrzeja Karasia i Tomasza Mrożka prowadzili po pierwszej połowie. W drugiej części meczu z ich grą było już lepiej i ostatecznie zeszli z parkietu z dwoma punktami w garści.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?