- Górnik to bardzo dobrze poukładany zespół - mówi Bohumil Panik (na zdjęciu obok), szkoleniowiec Pogoni. - Są doskonale zgrani w każdej formacji. Siłą jest gra zespołowa.
Zdaniem trenera portowców Górnik jest zespołem bez gwiazd.
- To jednak o niczym nie świadczy. Są zdyscyplinowani pod względem taktycznym i bardzo dobrze przygotowani kondycyjnie - podkreśla Panik.
W sobotnim pojedynku szczecińscy kibice po raz pierwszy będą mogli ocenić na żywo nowych piłkarzy Pogoni. Jest ich siedmiu: Poledica, Pesković, Kuchar, Divecky, Kasprak, Edi oraz Adriano. W Warszawie z bardzo dobrej strony zaprezentowali się szczególnie Pesković i Divecky.
- Liczę też na formę Poledicy. On pokaże na co go stać - mówi Panik. - Co do Brazylijczyków, to muszą jeszcze nadrobić braki taktyczne. Barierą dla nich jest też stan boisk. Uważam, że z każdym kolejnym meczem będą coraz lepsi.
Zapewne jednak i Adriano, i Edi Andradina wystąpią od pierwszej minuty. Zagadką pozostaje, jaką organizację gry wybierze trener Pogoni. Trener nie martwi się o psychikę swoich podopiecznych.
- Piłkarska wiosna jest niczym wieloetapowy wyścig. Jeden mecz o niczym nie przesądza, dlatego piłkarze nie powinni odczuwać presji - zaznacza Panik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?