Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygrał przepustkę na studia

Joanna Maraszek [email protected]
Paweł Cembala
Paweł Cembala
Wynalazek Pawła Cembali, ucznia Liceum Ogólnokształcącego im. Mieszka I na profesorach Ogólnopolskiego Konkursu "Fizyczne Ścieżki" zrobił ogromne wrażenie.

Paweł, uczeń klasy III F znalazł się w ścisłym finale. Zajął trzecie miejsce w nie byle jakim konkursie, bo organizowanym przez Instytut Fizyki PAN i Centrum Badań Jądrowych oraz Uniwersytet Warszawski.

Sam udział w takim przedsięwzięciu jest sukcesem, a biorąc pod uwagę młody wiek chłopaka, to podwójny sukces.

Zaprezentował swoją pracę eksperymentalną "Laserowa Gitara". Tym sposobem, śpiewająco, a raczej grająco wywalczył indeks na Wydział Fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Warszawskiego.

Taka sobie atmosfera

Jak sam mówi, ten sukces nie jest dla niego niczym nadzwyczajnym, a to, czy z przepustki skorzysta, jeszcze przemyśli.

- Na pewno będę zdawał do Poznania, jeśli się nie uda, wtedy pomyślę z którego indeksu skorzystać. Przyjechałem sobie na luzie. A indeks, to dla mnie niespodzianka - wspomina Paweł. - Poziom konkursu był dobry, ale atmosfera taka sobie. Było dużo nadętych ludzi. Uczestnicy zadzierali nosy i przez to było ciężko porozmawiać o zainteresowaniach.

- Za to profesorowie byli bardzo fajni - dodaje Paweł. - Sami podchodzili i rozmawiali z nami. Byli ciekawi, jakie mamy doświadczenia, czym się interesujemy. Było można się dużo dowiedzieć.

Duma z uczniów

Ta wiedza przyda się na pewno w przyszłości, co zresztą potwierdza Pani Ewa Pater, opiekunka koła fizycznego. To właśnie ona zachęca uczniów do poszerzania kompetencji już na tym poziomie edukacji.

- Jestem dumna z uczniów. To jest ich zaangażowanie i ich praca. Moja rola ogranicza się do tego, by rozwinąć w nich pasję, zainspirować do pracy. Reszta wynika z ich woli i zdolności.
Ani woli, ani zdolności Pawłowi odmówić nie można. Uczeń już zapowiada, że nie spocznie na laurach. Wręcz przeciwnie, "Laserową Gitarę" zamierza doskonalić a projekt rozwijać.
- Paweł nad tym eksperymentem pracował już dwa lata - wyjaśnia Ewa Pater. - Już wcześniej ją prezentował, ale ciągle stara się udoskonalić pomysł.

W przyszłości może orkiestra?

Kto wie, może w przyszłości stworzy nie tylko gitarę, ale laserową orkiestrę? Biorąc pod uwagę zainteresowania chłopaka, wszystko jest możliwe.

- Zawsze interesowałem się elektroniką, do tego gram na gitarze elektrycznej, więc postanowiłem połączyć te dwie rzeczy - opowiada uczeń. - Zainspirowała mnie Pani Pater. Pokazała mi analogiczny eksperyment, ja to przemyślałem i wpadłem na pomysł, że zrobię coś podobnego, tylko z gitarą.

Laserowa gitara Pawła nie tylko z nazwy przypomina prawdziwą. Choć ciężko jest to sobie wyobrazić, jest prawdziwym instrumentem, który przez generuje dźwięk przy pomocy strumienia światła laserowego.

Praca nad takim wynalazkiem może zająć sporo czasu, ale, jak mówi sam uczeń, na brak wolnego nie narzekał. Nie zaniedbał także swojej pierwszej gitary na której wciąż gra.

- Lubię słuchać muzyki. Po ubraniach można wnioskować, że metalu (śmiech). Gram czasami, nawet kiedyś tam w zespole trochę grałem - przyznaje się nieco speszony, ale o szczegółach nie chce opowiadać i odwraca głowę w stronę okna.

Wyższa ocena na świadectwie

Zatem stworzenie pozostałych laserowych instrumentów jeszcze przed nim. Na razie na pewno stworzył, nie bez podstawy, dobre wrażenie. Co przekłada się na inne dobro - to w dzienniku.

- Będzie wyższa ocena - zapewnia z uśmiechem Pani Profesor.

Nic zatem dziwnego w tym, że młodsi koledzy podążają śladami Pawła. Choć opiekunka koła ma pewne zastrzeżenia, mówiąc, że grupa z pierwszej klasy musi się jeszcze wiele nauczyć. Uczniowie jednak do sprawy podchodzą z humorem.

- Bardziej Pani Pater nas skłoniła do tego, żeby działać. My to tylko dla ocen robimy (śmiech). Tak naprawdę, to pojawiła się ciekawość i chcemy to rozwijać - stwierdzają jednogłośnie. -
Ważne jest doświadczenie i to, żeby się sprawdzić.

Uczniowie klasy I A : Wojciech Buksa, Wojciech Nowicki, Andrzej Bizan, Tymoteusz Tomczuk i Zenon Pietrzak podczas konkursu zaprezentowali doświadczenie, które pokazywało działanie fal dźwiękowych. Przez co, jak sami mówią, poleciało parę szyb. Jednak było warto je poświęcić dla III miejsca, które zdobyli Ogólnopolskim Konkursie zorganizowanym przez Politechnikę Koszalińską "WIRTUALNA FIZYKA - WIEDZA PRAWDZIWA".

Nagrywając film pokazujący problem wyznaczania prędkości fali akustycznej, zdobyli dla szkoły telewizor 50 cali FULLHD z BLU RAY, dla siebie zestawy książek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński